You are currently viewing O RÓŻNYCH RODZAJACH SIŁY W TAIJI QUAN
Agyō 阿形 (otwarte usta) – siła zewnętrzna, widoczna, fizyczna (Li), Ungyō 吽形 (zamknięte usta) – siła wewnętrzna, ukryta, przekraczająca fizyczność (Jin)

O RÓŻNYCH RODZAJACH SIŁY W TAIJI QUAN

 Z sifu Liang De Hua rozmawia i testuje na sobie Kieren Krygier  

Sifu Liang De Hua (Leung Tak Wah)

Urodził się w Hongkongu, a od 8 roku życia mieszka w Tajlandii. Gdy był dzieckiem, praktykował style Hung Gar i Wu Taiji Quan, ucząc się od swego ojca. Podczas studiów na Uniwersytecie poznał kilku mistrzów Taiji, dzięki którym pogłębił swe zainteresowanie tą sztuką. Później udał się do Chin, gdzie został wewnętrznym uczniem linii Gu Li Shenga. Jego rdzennym nauczycielem został mistrz Chi Qing Sheng, główny uczeń Gu Li Shenga. W ciągu ostatnich 20 lat uczył się kilku sztuk walki u wielu mistrzów, ze szczególnym naciskiem na Taiji Quan i Qi Gong w stylu Yang. Obecnie uczy w Chiang Mai w Tajlandii, a od 2017 podróżuje po Europie, Ameryce Południowej i Azji, aby uczyć Taiji Quan poprzez warsztaty i prywatne lekcje.

internalartsthailand.com

*         *         *

W moich spostrzeżeniach, by móc docenić tak zwane „wewnętrzne” sztuki walki; by móc nie ulegać iluzjom tego, co nie działa; by zobaczyć braki w czymś, co tylko „robi wrażenie”; i odwrotnie, by docenić, do-drążyć, to co, nie robi wrażenia, a skrywa mocny, konkretny mechanizm, to potrzeba spędzić wystarczająco dużo czasu w tak zwanych „zewnętrznych” stylach. Jeszcze lepiej, mieć doświadczenia realnych starć, na polach walk, na ulicy, a nie tylko na sportowej macie, czy ringu. Wtedy jest się odpornym na bzdury, których naucza wielu instruktorów sztuk walk – tak „zewnętrznych”, jak i „wewnętrznych”, azjatyckich, europejskich, dowolnych.

Aktualnie, np. to Taiji, które rozpowszechniło się po całym świecie, na zajęcia, które można się zapisać w swoim mieście, itp. ma nic wspólnego, z bojowym Taiji, jakim było u swych początków, i przez lata przed tzw. Rewolucją Kulturową w Chinach. Miałem okazje porozmawiać i pokrzyżować ręce z instruktorami Taiji z całego świata, powymieniać doświadczenia. Wielu z nich, sami mówią, że zmarnowali 20, 30, czy 40 lat na coś, co nie działa. To znaczy, nie działa w obszarze obronnym, bojowym. W obszarze poprawy zdrowia, witalności jest okej.

Aktualna, powszechna sytuacja z „wewnętrznymi” stylami jest tylko… aktualną, powszechną sytuacją. Wybieram jednak podrążyć, nie zrażać się mrzonkami, wypaczeniami, na które natrafiam podczas poszukiwań. Np. przed 2010, przez kilka dobrych lat przyglądałem się intrygująco wyglądającym materiałom z pewnym Chińczykiem, Peterem Youngiem, który pokazywał cuda na kiju. Gdy w 2015 miałem okazje spotkać go osobiście i przetestować, okazało się, że te „czary mary” wychodzą tylko z zapatrzonymi w niego uczniami. Na mnie i przyjaciół z Goju Ryu, to nie działało, a samozwańczy „mistrz” z piękną bazą filmików okazał się oszustem. Wiem więc, że niezbędne jest osobiste, krytyczne zbadanie, sprawdzenie.

Lianga De Hua nie spotkałem osobiście, ale jego uczniem jest mój przyjaciel Rodrigo, wieloletni instruktor „zapaśniczego” Taiji w Chile. Ktoś, kto podobnie jak ja krytycznie poszukuje. Ponieważ krzyżowałem z nim ręce i w takich zapasach, przewektorowaniach, sprytnemu używaniu siły fizycznej jest dobry, w mojej ocenie najmocniejszy z 20-paru osób, z którymi krzyżowałem ręce na zeszłorocznym szkoleniu w Pradze, to jego opinie uważam za wiarygodne. Ostatnio, będąc przez prawie pół roku w Tajlandii, mógł uczyć się bezpośrednio u sifu Lianga… i mówi, że jest konkret, nie ma ściemy. 

Sam mam to szczęście, że rok temu spotkałem autentycznego mistrza bojowych tradycji Wu Taiji Quan, który mieszka w moim mieście, Olega Nekrasę. Takiego, który wie, co to pole walki, krew, śmierć, wojna. Dopiero wtedy można głęboko rozumieć i docenić delikatność, miękkość serca, ciała, ruchu, życia, gdy przetarło się przez ich przeciwieństwa. O Wu Taiji Quan, kiedy indziej, a teraz materiał Kierena Krygiera.

Kieren Krygier

Przez kilkanaście lat studiował różne systemy Wing Chun, w tym bezpośrednią linię rodową mistrza Ip Mana, ucząc się prywatnie zarówno od Ip Chuna, jak i Ip Chinga (synów Ip Mana) w Hongkongu. System, który teraz praktykuje, jest wewnętrznym systemem Wing Chun, który oddziela się od większości innych linii Wing Chun. Od sześciu lat podróżuje po Azji Południowo-Wschodniej, badając rozmaite starożytne sztuki walki i kręcąc wywiady z ich adeptami.

Tetsuhiro Hokama, Terry O’Neill

*         *         *         Linki:

Wywiad z Tetsuhiro Hokama Sensei, Goju-Ryu Okinawan Karate. Miałem sposobność być w tym miejscu, muzeum karate i kobudo, dojo, a jednocześnie mieszkaniu Hokama Sensei. Miałem okazje bliżej z nim porozmawiać i przyjrzeć się jego sztuce kaligrafii.

https://youtu.be/oMVGb27AAd4

Baza filmów Kierena (the martial mana) ze spotkań z mistrzami różnych sztuk walk:

https://www.youtube.com/c/THEMARTIALMAN/videos

 

 

WPROWADZENIE – KRÓTKIE PORÓWNANIE TRENINGU OPARTEGO NA SILE FIZYCZNEJ (LI) I TRENINGU OPARTEGO NA SILE WEWNĘTRZNEJ (JIN)

Od 1990 roku moje życie związane jest ze sztukami walki, a od 1993 z rdzennym okinawskim „twardo-miękkim” stylem, jakim jest karate Goju Ryu. Pomijając piękną filozofię, w swej praktycznej części jest to bardzo dewastacyjny styl, nienadający się do rywalizacji sportowej. Charakteryzuje się bogactwem różnorodnych technik zapisanych w 12 formach ruchowych, z których niektóre same w sobie mogłyby stanowić odrębny obszerny styl. Oprócz technik, bardzo istotnym elementem treningu jest przygotowanie motoryczne, m.in. rozwój ogromnej siły, wytrzymałości, szybkości, odporności na uderzenia i  twardości uderzeń własnych. 

Tematem tego artykułu jest siła Taiji, którą określa się jako Jin. Ponieważ ma charakter wewnętrzny, pozornie miękki, ukryty, to jest trudna do zrozumienia i jeszcze trudniejsza do wytrenowania. Czym więc Jin nie jest? 

Przykłady tradycyjnych chińskich i okinawskich przyrządów, treningów rozwijających siłę Li

Jin nie jest siłą generowaną z napięcia i rozkurczania mięśni szkieletowych. Tego typu fizyczną siłę Chińczycy nazywają Li. W Goju Ryu moc fizyczną rozwija się poprzez trening z przyrządami hojo undo oraz poprzez kluczowe kata Sanchin, które wykonywane jest z ciągłym, maksymalnym napięciem mięśni. Oczywiście, większość pozostałych form treningu (m.in. dynamiczne formy kata, atak-obrona z partnerem, bunkai, techniki podstawowe kichon, a nawet trening pchających rąk i dźwigni, kakie) również bazuje przede wszystkim na pracy mięśni. Jest to więc trening różnych jakości siły mięśniowej Li. 

Przykład technik opartych na parametrach fizycznych, pracy mięśni, sile Li

Siła Jin, przeciwnie, zamiast na napięciu polega na docieraniu do głębszych jakości rozluźnienia. Po chińsku określa się to jako Song. Zarówno Jin oraz Song mają różne jakości i piętra znaczeń. Fizykalnie, mięśnie mają być rozluźnione, jednak wzmacniana jest powięź i ścięgna. Na poziomie ciała, trening siły Jin, oznacza konieczność „wymiany olinowania” ciała i naukę świadomego posługiwania się ową siecią. Ścięgna i powięź muszą zostać przemienione. Sieć tkanki łącznej, spajająca całe ciało wraz z głównymi ścięgnami mają zdolność kumulowania energii. Można to lepiej zrozumieć na przykładzie sposobu przemieszczania się kangura. Ogromne i mocne ścięgna kangura absorbują około 80% energii z poprzedniego skoku, tak więc do wykonania kolejnego, kangur potrzebuje dołożyć jedynie 20% energii płynącej z mięśni. W praktyce wygląda to tak, że im wyżej skacze i nabiera większej prędkości, tym ilość kumulowanej w ścięgnach energii jest większa, a konieczność dokładania energii mięśniowej maleje. 

Wspominając teraz mechanizm szczególnego używania ścięgien w świecie zwierząt, przypomina mi się szczególna technika biegania, z opisem której spotkałem się w dzieciństwie, czytając książki o Indianach obu Ameryk. Polegała ona na tym, że gońcy mający przemierzyć bardzo długie dystanse – zamiast zwyczajnego biegu, jak to sobie zazwyczaj wyobrażamy – używali techniki polegającej na długich skokach, która właśnie w pełniejszym stopniu angażowała potencjał ścięgien.

 

Zaawansowany trening Goju Ryu też do pewnego stopnia angażuje podobny mechanizm, i rozwój siły sprężystości. Określane jest to okinawskim terminem, Chiru Nu Chan Chan, który w powierzchownym rozumieniu oznacza rozwinięcie zdolności takiego ruch, w którym mimo tego, że mięśnie pozostają twarde jak stal, to zachowują elastyczność i sprężystość. Dalsze rozumienie Chiru Nu Chan Chan wiąże się z rozwinięciem sensytywności. Umiejętności czytania przeciwnika, przewidywania jego ataków poprzez zwiększanie czułości na jego ruchy, szczególnie w walce w bliskim kontakcie, gdy nie można utrzymać ciała przeciwnika w polu widzenia, a bodźce wzrokowe nie dają czasu na wystarczająco szybką reakcje.

W publikacji Sydneya Leijnhorsta z 1995 r., poświęconej Kakie, „pchającym dłoniom” można znaleźć wyjaśnienie o Chiru Nu Chan Chan:

„W przyziemnym znaczeniu czułość wiąże się ze zdolnością odczytywania ruchów i intencji przeciwnika z nieznacznych zmian w jego postawie, lub w sytuacjach kontaktu chwytającego, z nieznacznych zmian siły ciągnięcia i pchania atakującego. Zaś na bardziej zaawansowanym poziomie, czułość rozszerza się o płaszczyznę energetyczną i mentalną, i wtedy nazywana jest „kanken”, co można przetłumaczyć jako intuicja lub ‘szósty zmysł’”.

Można przypuszczać, że okinawski koncept Chiru Nu Chan Chan wywodzi się z kilku rodzajów chińskiego Jin. Przede wszystkim, Fa Jin, czyli eksplozywnej, odpychającej siły, ale także innych Jin, receptywnego Jin i kontrolującego Jin i innych. Okinawscy mistrzowie wzięli z chińskich sztuk walk, to co zdołali pojąć i w sobie uaktywnić. Następnie włączyli to do swojego systemu. Po swojemu, w swojej własnej adaptacji.

Fizykalne Fa Jin – sprężyste, eksplozywne odpychanie, to dopiero początek „zabawy”. Również w Chinach wielu adeptów, mistrzów, a nawet całych linii przekazu zatrzymuje się na takiej widowiskowej ‘odpychaninie’. To blokuje dalszy rozwój Jin, który bazuje na coraz mniej fizykalnych aspektach.  

Jak z Jin i Li wiąże się energia Qi?

Może się ona przejawiać zarówno, poprzez jedno i drugie. Np. zapaśnik, może być pełen energii Qi, która przejawia się jako siła fizyczna Li. Ta sama Qi, może też wlać się w Jin – i gdy to się złapie, to otwiera się droga do używania siły wewnętrznej, nie bazującej na mięśniach.

Gdy stopniowo rozwija się Jin, to pierwsze, co można spostrzec, to zmniejszenie wkładanego wysiłku mięśni podczas typowo fizycznych ćwiczeń z okinawskimi przyrządami hojo undo. Jakby coś niewidocznie zaczęło pomagać. Po skończeniu ćwiczenia nie ma takiego długu tlenowego, jaki pojawia się przy wyczerpaniu mięśni. 

Jakie są różnice w treningu Li i treningu Jin?

Trening fizyczny Li jest dynamiczny, wydolnościowy. Wiadomo, że czasami formę można wykonać powoli, szlifując niuanse techniczne, ale docelowo i w zasadniczym nurcie treningu – forma kata ma mieć swoją dynamikę i moc, łatwo widoczną z zewnątrz. 

Kilka pozycji z formy Wu Taiji, prezentuje Wu Jianquan (1870–1942)

Trening wewnętrznego Jin jest tego przeciwieństwem. Ruchy są spowolnione, mięśnie są rozluźnione, napięte są zaś membrany powięzi i ścięgien. Oczywiście, taka jest podstawa i główny, bazowy nurt treningu. Jednak, dla szlifowania różnych jakości, trening jest również dynamiczny. Gdy ciało jest już przygotowane, “nowe olinowanie” (powięź, ścięgna) zainstalowane, to ćwiczy się szybką formę. Jeszcze inny sposób ćwiczenia, to zatrzymywanie pozycji. Dzięki temu, Qi zaczyna powoli nasiąkać poprzez kolejne warstwy ciała. Począwszy od skóry, tkanek miękkich, łącznie z mięśniami, a skończywszy na kościach. Gdy kości nasiąkną Qi, co jest procesem na lata, to mogą się stać odporne jak metalowe rury. Wtedy do utwardzenia nie potrzeba, dającego szybsze rezultaty okinawskiego Kote Kitae, Ude Tanren, Tai Atari, czy ich chińskich źródeł w postaci zewnętrznego, uderzeniowego treningu Paida Gong.   

Przykłady zewnętrznego treningu utwardzającego. Okinawskie Kote Kitae & chińskie Paida Gong:

1 – https://youtu.be/Mqs_7IZtHvs

(Paida Gong w Chinach)

2- https://www.facebook.com/108mohicans/videos/2312493375458131

(metalowy słup)

3 – https://drive.google.com/file/d/1zfaiFjwFFfNVsUtUouvE3CcY3mzFBtki/view?usp=sharing

(betonowy słup cumowniczy)

4 – https://youtu.be/0zsh8Tyge5k

(utwardzenie palców)

5 – https://www.facebook.com/108mohicans/videos/1253372501370229/

(Kote Kitae z partnerem, Ude Tanren, od 52 sekundy filmu, fragment pokazu Goju Ryu w Instytucie Psychologii UWr., 2002 r.)

Kondycje, siłę, szybkość i inne parametry motoryczne – czyli to co jest bazą mocy fizycznej Li – można wytrenować dość szybko. Przy bardzo zaangażowanym treningu np. po miesiącu, trzech lub pół roku można zobaczyć bardzo znaczny postęp. Trening siły wewnętrznej Jin jest bardzo powolny. Tak naprawdę, aktualnie mało komu udaje się uzyskać taki efekt, by było to użyteczne bojowo. Przede wszystkim ze względu na brak dostępu do właściwego źródła Taiji. Efekt treningu Jin, jest odczuwalny w ciele. Ciało ma mniej napięć, ruch jest płynny, elastyczny, wygodny. Organy wewnętrzne są mocniejsze, pełne witalnej energii i ogólnie samopoczucie psychiczne jest dzięki temu treningowi na fajnych, harmonijnych obrotach. To jednak – gdyby tylko liczyć na Jin, a nie na Li – przez bardzo długi czas za mało, by spokojnie odeprzeć atak kogoś agresywnego, silnego fizycznie i wyszkolonego w „zewnętrznych” technikach walki.  

Dla kogo trening Li, a dla kogo trening Jin?

Osobami, które najczęściej wskazywane są jako źródłowe dla powstania boksu Taiji są dwie legendarne postacie, a mianowicie taoistyczny nieśmiertelny Zhang Sanfeng (urodzony w XII w, a żyjący wciąż w XV w) oraz generał Chen Wangting (1580-1660), prekursor Taiji Quan rodziny Chen. Kolejną kluczową postacią rozwoju Taiji był Yang Luchan (1799-1872) – prekursor Yang Taiji Quan oraz nauczyciel straży imperialnej rodziny cesarskiej. Uczniem Yang Luchana był Wu Quanyou (1834-1902) – oficer i cesarski ochroniarz, który wraz ze swoim synem Wu Jianquan (1870—1942), również oficerem elitarnej jednostki imperialnej i szefem wyszkolenia ochroniarzy rodziny cesarskiej, byli fundatorami trzeciego wielkiego stylu – Wu Taiji Quan. 

Nie mówiąc teraz nic o źródłach mistycznych, to początki i rozkwit Taiji Quan mają w dużym stopniu wymowę militarną, praktyczną. Rewolucja, tak zwana Kulturowa zgnębiła spuściznę wielu chińskich sztuk walk i to Taiji, które się później rozpowszechniło na świecie i jest aktualnie znane, to resztki, ochłapy i niezrozumienia tego, jakie kiedyś było. W aktualnej sytuacji, konieczności sprawdzania i głębokiego szukania autentycznych spadkobierców dawnej wiedzy i mozolnego odbudowywania dawnej metodologii treningu, to trening Jin nie jest już możliwy dla żołnierzy, ani tych, co stawiają na sprawdzony, względnie szybki, duży, konkretny rezultat.

Bardziej nadaje się dla tych, którzy mogą sobie pozwolić odpuścić myślenie o walczeniu i wygrywaniu starć. Ten praktyczny efekt może przyjść, jest taka możliwość. Wymaga to dużej cierpliwości, drążenia i pokory. Trening Jin jest dobry dla tych, dla których na już, wystarczają jego szybkie efekty uboczne w postaci dobrego zdrowia, silnego, harmonijnego ciała, łagodności i spokoju umysłu i ducha. 

Dla tych wszystkich, co potrzebują względnie szybkiego efektu bojowego konieczne są style sztuk walk, które bazują na treningu Li. Trening fizyczny, dynamiczny jest też pewnie dużo bardziej właściwy dla młodych, gdy energia sama z siebie buzuje i nie chce się wlewać w powolność metody Jin.   

Dalsze różnice Li i Jin:

Efekty treningu fizycznego przychodzą dość szybko. Podobnie, dość szybko odchodzą. Trening Li – czy to będzie karate, czy jakaś dziedzina lekkoatletyki, cokolwiek opartego na motoryce ciała i wydolności – trzeba ciągle karmić. Po pewnym, dość szybkim czasie od zaniechania treningu danej jakości Li – siły, kondycji, szybkości, zwinności, itp. – zaczynają one zanikać.

W przypadku różnych jakości Jin jest inaczej. Wolno przychodzą, wolno zanikają. Niektóre rodzaje treningu Jin wystarczy zrobić przez jakiś czas i już jest. Nie trzeba już dalej kontynuować danego, specyficznego rodzaju treningu. Można przejść do kolejnej jakości. Trening Jin, to powolna inwestycja, której atutem jest możliwość ciągłego przyrostu, poprawy jakości do bardzo późnego wieku.

Mając np. 50 lat można wciąż wylewać poty i intensywnie uderzać w worek, tarcze lub nawet makiware. Można kontynuować mocny trening wydolnościowy, hojo undo, itp. Pytanie tylko, po co? Najczęściej nie dla samego siebie, bo taki trening jest już po prostu mniej przyjemny i wraz z postępującą degeneracją ciała, wymaga coraz większego poświęcenia i napięcia. W umyśle i w ciele. Taki trening ma sens, ale po to, by przekazać spuściznę młodszemu pokoleniu.

Trening Jin nie napina i nie zużywa ciała. Wręcz przeciwnie spowalnia jego biologiczny zegar. Jin można ćwiczyć będąc 90 letnim staruszkiem, tak jak robił to np. Ma Yue Liang (1901-1998) i jego żona Wu Ying Hua (1907-1996). Nie mogę tego sprawdzić, ale ponoć Ma Yue Liang nawet po 90-tce wciąż akceptował rzucane mu sporadycznie wyzwania przez kilkadziesiąt lat młodszych od siebie.

Pragmatyzm i idealizm

Społeczność sztuk walki zazwyczaj dzieli się na pragmatyków i idealistów. Na tych, którzy celują w zastosowania bojowe, obronne, w konkrety bez ściemy, w tu i teraz oraz na tych, których pociągają idee, poszukiwania czegoś „większego”. Ja należę do tych, którzy są zachłanni i celują w oba te aspekty, jednocześnie. Im bardziej naciągnięte ścięgno lewej ręki w stronę pragmatyki, tym bardziej naciągnięte ścięgno prawej ręki w stronę tego, czegoś „większego”, nienazwanego i mającego mnóstwo nazw. Dopiero wtedy jest szansa na Taiji, na Wielką Jedność, harmonie nierozerwalnych przeciwieństw, które Chińczycy obrazują poprzez symbol Yin/Yang. Takie Taiji jest bramą do tego, co jest nawet krok dalej. Do Wuji. Ale to jak krok w przepaść, gdzie nie ma już na czym postawić stopy. Bo stawia się ją w pustce, Sunjacie. To bardzo pełna pustka. Niematerialne jądro “atomu”, którego rozszczepienie na Yin i Yang, na Go i Ju, tworzy całe sieci, powięzi multiwymiarowych światów, nasze życia z ich barwnymi dramatami i wzlotami. 

 

 

ROZMOWA, WYJAŚNIENIE I ZADEMONSTROWANIE, TEGO CZYM JEST TAIJI JIN, CZYLI WEWNĘTRZNA SIŁA TAIJI QUAN. TŁUMACZENIE SPOTKANIA KIERENA KRYGIERA Z LIANG DE HUA.

Część I

Kieren:

„Zaczyna się w stopach. Jest generowane przez nogi, kontrolowane przez talie i wyrażane przez palce.”

Ta ukryta fraza pochodzi z klasyków Taiji i opisuje jak „Jin” podróżuje od stopy po rękę. Jin, to nie tylko siła wewnętrzna, która przechodzi przez ciało. To również wyjątkowa jakość rozwijana poprzez praktykę Taiji Quan.

Dzisiaj spotykam się z Sifu Liang De Hua, aby w pełni zrozumieć prawdziwe znaczenie Taiji Jin i sposobu w jaki jest trenowane w stylu Yang Taiji. Chcę dowiedzieć się o tym czegoś więcej.

Sifu Liang De Hua:

W chińskich sztukach walki używamy słowa Jin. Zasadniczo używamy go w wielu sztukach, nie tylko w Taiji. Jednakże, w Taiji używamy tego słowa ciągle, a to dlatego, że Taiji jest sztuką, która trenuje i studiuje na temat siły, jak zwiększyć siłę i jej jakość. Tę siłę nazywamy Jin . Jedna rzecz, Jin to nie jakaś specjalna moc, czy magiczna moc. Jest całkiem prosta. To twoja zdolność, siła, moc z twojego treningu.

Taiji Jin bazuje na Yin/Yang. W celu wytrenowania Jin, wytrenowania Yin/Yang musisz zacząć od strony pasywnej, strony Yin, a nie od strony Yang. Jednak według zasady Yin/Yang lub nawet według zasady Taiji, ekstremalne Yin może wytwarzać Yang. Tak więc, trenując w ten sposób, możesz później uzyskać Yang, inaczej mówiąc „prawdziwą moc” (aktywną, widoczną).

Jednak, jeżeli zaczniesz od Yang, to taki trening wytworzy „zewnętrzną siłę”, inaczej mówiąc Li . Zaczynamy więc pasywnie, od relaksowania, od Song . Trenujemy to wszystko w pasywny sposób, aż możemy wytworzyć prawdziwą siłę, wyposażoną w tę jakość, w ten Song. To tak jakbyś sprawiał, że twoje ciało jest puste, a wtedy coś zaczyna się dziać wewnątrz i zaczynasz w tej pustce coś mieć.

 

Na przykład, jeżeli dotkniesz mojego ciała, jakbyś mnie popychał. Popychaj mocno. Możliwe, że będę musiał użyć normalnej siły, o w ten sposób. Jednak w Taiji robimy inaczej. Jakość Taiji jest tutaj. Jest całkiem pusta.

Kieren:

Tak, warunki się zmieniły z chwilą, gdy powiedziałeś o „jakości Taiji”. To odczucie się zmieniło.

Sifu Liang:

Możesz zobaczyć, poczuć, że jakość ta zaczyna się pasywnie. Jednak możesz poczuć, że ta pasywność wytwarza aktywność i to powoduje, że tracisz równowagę. Równolegle, nie czujesz żebym się siłowo zapierał.

Kieren:

Nie, nie było tam nic z oporu.

Sifu Liang:

Podstawowym treningiem, który zawsze pokazuje ludziom… na przykład, jesteśmy w kontakcie dotykowym, o w ten sposób. Mamy te same warunki, stoimy w takiej samej pozycji. Jeżeli oboje byśmy używali siły zewnętrznej – ja pcham ciebie, ty pchasz mnie. To po prostu używanie siły. Ty jesteś silniejszy ode mnie, więc możesz mnie odepchnąć. Czujesz to w rękach, kamera tego nie pokaże, ale ty możesz to czuć.  

Kieren:

Tak, czuje jak siła zbiera się w punkcie kontaktu.

Sifu Liang:

Tak. Jednak, jeżeli zmienię jakość. W tym przypadku, używam po prostu Jie Jin, inaczej mówiąc „siłę odbierającą” lub „siłę łączącą”. Jie Jin – oznacza zarówno „połączenie” oraz „odbieranie”. To dlatego, że łączę się poprzez przyjmowanie, odbieranie. Więc, nawet jeśli używasz siły, to pozwalam jej iść w dół. Wtedy, ta pasywna siła, idąca w dół, wytwarza siłę aktywną. A ja nic nie robię. Nic nie zrobiłem w twoim kierunku, a jednak, ta siła wróciła do ciebie.

To jest podstawowy przykład, który możesz zobaczyć, odczuć. Możesz też poczuć, że nie użyłem swoich ramion. Oznacza to, że ja tylko połączyłem swoje ramię ze swoim ciałem. Oznacza to, że ten efekt pochodzi z mojego ciała. Dlatego, jeżeli zaczniesz mnie mocno pchać, to efekt nie pochodzi z mojego napinania się. Pochodzi z mojego otwarcia się i zrelaksowania.

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

Okej, to jest puste. Tak więc, Nei Jin 內勁.. Właściwie, to kiedy używam tego typu Nei Jin, to większość ludzi powie: „to jest Peng Jin ”. Tak, to jest Peng Jin… ale, aby mieć ten Peng Jin, to potrzebujesz różnego rodzaju Jin.

Aby to wytrenować, to na początku potrzebujesz uzyskać Ding Jin 頂勁, inaczej mówiąc Jin na twoim szczycie (głowy). To oznacza, pustą siłę. Czyli, tak jakby, ta siła nie była prawdziwa. Jest ona jak wyobrażanie sobie lub po prostu jak poczucie. To nie jest prawdziwa siła. Dlatego właśnie nazywamy ją Xu Ling 虛靈 . Dlatego w Chinach mówimy, że świat jest Xu Ling. Oznacza to, że świat jest jak iluzja, nie jest prawdziwy.

Więc te Xu Ling Ding Jin,… Ding Jin to siła na szczycie głowy, więc wraz z Xu Ling, oznacza to, że siła nie jest prawdziwa. Jest jak iluzja. Aczkolwiek, potrzebujesz jej.

Dlaczego? Ponieważ musisz utrzymać swoją strukturę. Ponieważ w Taiji, podczas treningu potrzebujemy pozostać pasywni. Całkowicie pasywni. Jednakże, ta pasywność, jeżeli po prostu rozluźnisz się (Song), to upadniesz. Upadniesz na ziemię. Musi być coś, siła, która utrzyma cię w górze. Na początku potrzebujesz Ding Jin. 

Dlatego klasycy mówią, Pieśń o Peng mówi:

Aby zastosować Peng, musisz zrobić dwie rzeczy. Wyciągnąć głowę w górę oraz nasiąknąć Qi do Dantian.

Kieren:

Wracając do tego, co pokazałeś wcześniej, kiedy zrobiłeś demonstracje i powiedziałeś, że łączysz swoje ręce do swego ciała, a ja poczułem, że punkt kontaktu zniknął. Czułem to jako puste, ale była tam siła, która powróciła. To nie jest tak, jak ludzie mogą myśleć. Gdy myślą o połączeniu rąk z ciałem, to myślą o bracing i o używaniu siły, by połączyć swe ciało. To nie jest ta sama rzecz.

Sifu Liang:

Nie jest to ta sama rzecz. Ponieważ, znowuż, trenując Taiji, zaczynamy od pasywnej siły. Tym, co muszę zrobić, to po prostu utrzymać swoje ciało, całe moje ciało z Zhong Ding 中定, w równowadze. Potrzebuje: podciągnąć je do góry za czubek głowy, wyrównać je, sprawić by moje Zhong Ding pozostało klarowne. A wtedy Peng Jin 掤勁 samo się wydarzy. Tak więc, nie przewracam się, gdy mnie pchasz, ale nie używam siły, co możesz poczuć. To jest zupełnie różne.

Gdybym próbował utrzymać równowagę przy pomocy siły mięśniowej, to mógłbyś mnie odepchnąć. Poczułbyś, że używam swej siły do zachowania równowagi. Wtedy czujesz jak mnie popchnąć. Jednak, kiedy po prostu zachowuję równowagę poprzez relaksację i pozwalanie wszystkiemu otworzyć się. To dlatego, że teraz mogę wyrównać swoje ciało. Oznacza to, że mogę uwolnić wszystko na zewnątrz. Kiedy uwalniam na zewnątrz, to mogę mieć pustkę wewnątrz swego ciała. Wtedy, z tą pustką, zaczynam dysponować Peng.

Tak więc, Peng jest obszarem lub mocą, która zdarza się z pustki wewnątrz ciała. Jest jak balon. Jego powierzchnia zawiera Peng, inaczej mówiąc – elastyczną siłę. Tak jakby zaokrągloną siłę. Balon wewnątrz jest jednak pusty.

To jest właśnie Nei Gong Taiji. Tworzysz pustkę wewnątrz, tworzysz wewnątrz Peng. Wtedy, kiedy mnie dotkniesz, to dotykasz powierzchni, ale cała twoja siła znika i nie możesz odnaleźć mojego centrum.

Kiedy używam swojej siły napięcia mięśni, to jeśli spróbujesz posłuchać ciałem, to wyczujesz moje ciało i odnajdziesz moje centrum. Ale jak sprawiam, że to centrum znika, to nie możesz go odnaleźć.

Pamiętam, że ileś lat temu, zanim to zrozumiałem, to kiedy zaczynaliśmy trening, trening stosowania Jin z ciała lub prosiliśmy ludzi, aby pchali, to czułem, że wszystko wewnątrz mnie jest skompresowane. Czułem się bardzo niekomfortowo i trudno mi było wytrzymać czyjś napór. Musiałem wtedy używać dużo nóg, aby odeprzeć pchnięcie. Jednak po pewnym czasie treningu Nei Gong, yeah, uruchomiłem tę zdolność i zacząłem to rozumieć. Zacząłem czuć się bardziej pusty w środku i kiedy ludzie na mnie napierają, pchają mnie, to czuje się komfortowo. Również czuję się jakby wciąż ruchomy.  Ruchomy, poruszający czym? Tak naprawdę, to nie wiem. Jednak wciąż czuje się ruchomy. Może to Jin wewnątrz pustki. Mogę tym poruszyć.

Tak więc, próbujesz realnie i mocno pchnąć mnie gdziekolwiek. Jeśli używam siły, to czuje się niekomfortowo, ale jak się zrelaksuję… to nic nie czuję.

Kieren:

Ja czuję to teraz, jakbym nie mógł użyć swojej siły. Siła jest na powierzchni.

Sifu Liang:

Tak, na powierzchni. A to dlatego, że wnętrze jest puste. Jakbyś mógł użyć siły do pustego wnętrza?

Kieren:

No właśnie.

Sifu Liang:

Wtedy mogę cię przesunąć…. Oznacza to, że przyłóż siłę gdziekolwiek chcesz… Mogę tego użyć… Także z przyklejeniem. Przyklejam, idę w tę stronę, a potem prowadzę cię w innym kierunku.   

Kieren:

Tak właśnie jest. Czuję jakbym nie mógł uwolnić ręki z punktu kontaktu.

Sifu Liang:

Tak, a to dlatego, że on tworzy ruch. Więc, dotykasz tutaj. Właśnie tak i to kreuje ruch wewnątrz

Kieren:

Yeah, nie mogę puścić.

 

Sifu Liang:

Tak, twoja ręka utknęła tutaj. Dlatego, niektórzy mistrzowie Taiji wyjaśniali: „Możesz ‘Na’ (kontrolować, „chwytać”) ludzi każdym punktem swego ciała. Tak więc, możesz to zastosować w każdym miejscu. Na przykład, jeśli pchasz mnie z tyłu, to też to działa, jest pełne. Pchnij gdziekolwiek To dlatego ,że jest pełne.

Kieren:

Znowu. Siła nie wchodzi w twoje ciało, pozostaje na zewnątrz.

Sifu Liang:

Tak. Możesz popróbować…

To ostatnie, nazywamy Song Chen Jin 鬆沉lub Song (zrelaksuj) i osiądź. To jest podstawowy Jin (siła) stylu Yang Taiji. Dlatego, większość uczniów Yang Chengfu wspominała, że Yang Chengfu był dobry w używaniu Song Chen Jin w celu Fa (odrzucania) ludzi. Odrzucania ludzi z pomocą Song Chen Jin.

Na przykład, pchasz, prawda.. To nie dlatego, że próbuje cię naciskać.. Tu chodzi o osadzenie. Okej, wtedy mogę zastosować to na tobie. Kiedy stosuje to moją ręką, to wytwarza to osiadanie, jakby tonięcie, ciąg w dół.

Kieren:

Czuję to osiadanie (ciąg w dół) wewnątrz mego ciała. Gdy powiedziałeś, że osiadasz, to mogłem poczuć osiadanie wewnątrz siebie. Czy to ze względu na połączenie

Sifu Liang:

Również przez połączenie, ale… Song Chen Jin może samoistnie tworzyć połączenie. Prawie samoistnie. To dlatego, że Jin ma taką właściwość, że może tworzyć połączenie. Ponieważ jest pasywne. Więc, na przykład, jeśli się rozluźnisz. W tym przypadku, to będzie trudniejsze ze względu na twoje rozluźnienie. Gdy jesteś zrelaksowany, próbuję w ten sposób poruszyć i nie masz problemu. Bo nawet jeśli mocno naciskam, to twoja rozluźniona ręka po prostu ugina się, idzie w dół. Wtedy nic się z tobą nie dzieje.

Ale jeśli zastosuję Song Chen Jin… to nie możesz ugiąć ręki [i odrzuca cię]

Kieren:

Czułem, jakby całe moje ciało było połączone, od ręki po stopę. Było jak jeden [sztywny] kawałek.

Sifu Liang:

Tak. To właśnie Song Chen załamuje twoją strukturę

*

Jeżeli poczytasz o Yang Chengfu. Yang Chengfu dostał pseudonim… kiedy pokazywał ręce, to ludzie odlatywali w tył na 1.8 Zhang.. to jest około 6 metrów. Również, jeśli sprawdzisz w wielu źródłach, to większość jego uczniów wspominało o tej jego zdolności. Wszyscy oni, to znaczy, wszyscy jego uczniowie mieli tę zdolność. Pisali o tym książki i w taki sposób uczyli swoich uczniów.

Więc, czy wierzysz w to czy nie… Albo ja w to wierzę lub pokarzę lub nie pokarzę, to to niczego nie zmienia. To pozostaje takie samo, to tam jest. Dowiesz się, że to jest system Taiji, podejście do Jin. Dlatego, jeżeli sprawdzisz pewne książki, to zobaczysz, że wspominają o około 30, 40 rodzajach Jin, z różnymi aspektami lub aplikacjami.

Dlaczego mamy tak wiele rodzajów Jin?

Ponieważ to jak podczas studiowania. Studiujemy Jin, aby trenować. Przynajmniej, tym co mamy jest nasza siła, nasza prawdziwa siła, którą możemy użyć w naszych aplikacjach, w sytuacjach, w których musimy je zastosować. Tak więc, to jest i musimy to studiować. Dlatego wielki mistrz Li Yaxuan powiedział:

„Jeżeli trenujesz Taiji przez długi czas albo przez całe życie, ale nie potrafisz Fa (odrzucać) używając Taiji Jin ze stylu Yang, to powinieneś się wstydzić”

Powinieneś się wstydzić. 

*

Kieren:

W Taiji mamy neutralizującą siłę, inaczej Hua Jin 化勁. Jak to Hua Jin odnosi się do tego, co pokazałeś wcześniej, kiedy pchałem twoje ciało, pchałem twoje ramię? Czy wciąż neutralizowałeś w tym punkcie?

 

Sifu Liang:

Tak właściwie, każdy ruch w Taiji, każda siła w Taiji zawiera trochę Hua Jin lub zmieniania, transformowania. Większość ludzi tłumaczy to jako neutralizowanie. Okej, cały czas tego używamy, a to dlatego, że Taiji Jin musi być elastyczne. Czyli musi być w ruchu. Kiedy się porusza, to jest Hua lub zmienianiem [przemieszczaniem siły napastnika].

Tak, możesz użyć w trakcie wykonywania techniki. Jednak, tak właściwie w kategoriach siły, to neutralizuje to lub transformuje siłę przeciwnika cały czas. Oznacza to, że nie wychodzisz wprost do siły przeciwnika. Choć to nie spotykanie się wprost z siłą przeciwnika to przede wszystkim nazywamy jako Zou . Myślę, że można to Zou przetłumaczyć jako ustępowanie. Ale.. myślę, że ludzie również mylą ustępowanie z transformowaniem lub Zou z Hua.

Kieren:

Tak, to dlatego, że większość ludzi myśli, że Hua Jin to ustępowanie w ciele.

Sifu Liang:

Tak, Hua Jin to nie ustępowanie. Hua Jin to transformowanie, przemienianie. To dlatego… Okej, wróćmy wpierw do Zou Jin . Zou Jin oznacza Bu Ding . Bu Ding to nie opieranie się. Okej, czyli nie stawiasz oporu sile przeciwnika. Tym właśnie jest Zou, okej. Kiedy nie stawiasz oporu, to nie ma zastoju, nadmiarowej siły. Wtedy możesz się poruszać. Kiedy możesz się poruszać, to dobrze, bo wtedy możesz Hua (neutralizować)  lub możesz przekształcić jego siłę. W tym tkwi klucz.

Ponieważ siła jest wektorem.. Wiadomo, prawda?, siła to wektor. Wektor ma dwie właściwości, wielkość i kierunek. Zmieniasz te dwie właściwości. Zmieniasz kierunek wektoru lub zmieniasz jego wielkość, ilość siły. Redukujesz ją.

Na przykład, dotykasz mnie, każde pojedyncze dotknięcie. Nawet kiedy używasz swojej siły, to ja nie używam siły, by z tobą walczyć. Po prostu robię Hua (neutralizuję) i twoja siła znika. 

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

Albo nawet… kopnij mnie, kopnięcie okrężne, prawdziwe kopnięcie.

Kieren:

Okej, dobra… może to być kopnięcie Thai-boksu czy coś takiego?

Sifu Liang:

Tak, coś takiego.

Możesz użyć tego.. do neutralizacji (Hua). Nie przeciwstawiasz się bezpośrednio, ponieważ to może boleć. Jednak, kiedy robię to poprawnie.. Kopnij, nie ma problemu.. To czujesz jakby to znikło… Jeszcze raz.. Po prostu tak jakby to znikało… Jeszcze raz, mocniej… Okej, to znika.  

Kieren:

Czyli, nawet jeśli idzie w twoją stronę szybka akcja, taka jak ta, jak kopnięcie Muay Thai, to wciąż pozostaje opcja, zdolność zneutralizowania jej?

Sifu Liang:

Tak, tak. Chodzi mi o to, że możesz zastosować Hua. Mamy właściwości Hua (neutralizowania) przynależące do Jin (siły) oraz działanie Hua, technikę użycia Hua. Chodzi o to, że gdy leci w moim kierunku ręka przeciwnika, to używam Hua. To znaczy: nie walczę, a przejmuję i zmieniając kierunek, pozwalam iść temu ode mnie. Okej. Zrobiłem Hua. Zmieniam kierunek i zmieniam wielkość.

Na przykład, przy takim kopnięciu.. wiem, że niektórzy powiedzą: „to nie zadziała z prawdziwym, mocnym kopnięciem Muay Thai”. My żyjemy, jesteśmy w Tajlandii. W samym Muay Thai Boran mieli tę samą technikę. Ale to bardzo zaawansowana technika. Mieli podobną technikę, użycia obu dłoni, aby zredukować siłę kopnięcia. Tak więc, to powinno działać, okej.

To znaczy, używamy tego wszędzie. Jeśli dotkniesz mego ciała.. kluczem jest, aby nie walczyć, gdy dotkniesz mego ciała. Czynie je pustym, ale niewystarczająco. Kiedy zmieniam kierunek siły, to siła znika. Teraz nie możesz utrzymać tego samego kierunku. Nawet, jeśli chcesz wciąż iść w tym samym kierunku, to nie możesz. Wtedy cię przesuwam.

Możesz pchnąć mocniej, szybciej, gdziekolwiek chcesz.   

Kieren:

To przesunięcie jest w bardzo interesującym kierunku, ponieważ nie masz wspierającej nogi za sobą i nie masz zakorzenienia. Czyli nie ma sposobu abyś się zaparł i stał się podwójnie ciężki. 

Sifu Liang:

Prawda, ponieważ pchasz mnie w ten sposób, w tym kierunku.. to gdybym użył siły, to przewróciłbym się do tyłu. Nie mógłbym pozostać w miejscu. Po chińsku nazywa się to Kongmen lub puste drzwi. Gdy tak pchasz, a za mną są puste drzwi, to się w tę stronę przewrócę.

Okej,.. ale jeśli się zrelaksuję, to twoja siła nie może się przedostać.. a dalej, kiedy ją zmieniam, to musisz pójść w tym kierunku.. A używałeś dużej siły, ponieważ twoja ręka się trzęsła.

Kieren:

Próbowałem użyć całej swojej siły. 

Sifu Liang:

Hua znaczy, że ruszasz się i redukujesz siłę przeciwnika lub zmieniasz jej kierunek. 

Część II

Sifu Liang:

Taiji Jin polega właściwie na Nei Jin. Wcelu trenowania Nei Jin potrzebujemy zrobić wiele rzeczy. Nei Jin to jakość twojej wewnętrznej siły. Nie można dostrzec tej siły z zewnątrz. Na przykład, jeśli używamy trochę Jin z techniki.. Może musimy uderzyć pięścią, może musimy poruszyć ręką lub nogą. Może musimy wyciągnąć rękę. W boksie musisz nadać pięści pęd. Musisz wysłać siłę na zewnątrz poprzez ruch, pęd pięści. To tworzy siłę ciosu.

Jednak Nei Jin jest zupełnie inne. Nei Jin jest jak siła wewnątrz. Aby to uprościć, porównajmy do normalnego, zewnętrznego stylu, takiego jak boks. Gdy trenujesz boks, to uzyskujesz siłę z tego treningu. Nie chodzi o ciosy czy kopnięcia. Jeżeli trenujesz długo, to stajesz się silniejszy. Ludzie dotkną twego ciała, mięśni i mogą poczuć, że jesteś silny. Mogą poczuć twoją moc. To również jest bardzo ważne, bo jeżeli jesteś słaby.. Oczywiście potrzebujesz wiedzieć jak technicznie zadawać ciosy, aby były silne. Jednak, jeżeli jesteś słaby, to mimo tej wiedzy cios nie będzie za silny. Potrzebujesz zarówno dobrego treningu, siły oraz dobrej techniki, by mieć silny cios. Może jest lepiej, jeżeli jesteś naprawdę silny, masz dobrą kondycję, to możesz mieć mocny cios.

Gdy trenujesz boks i wyprowadzasz ciosy każdego dnia, to po prostu staniesz się silniejszy. Nie chodzi tylko o silny cios, ale o całe ciało. W Taiji jest tak samo. Nei Jin to twoja moc pochodząca z treningu Taiji. Z metody Taiji, która opiera się na pasywności. Oczywiście, to jest inna jakość. Taka, która jest magazynowana wewnątrz twego ciała. Na przykład, gdy trenujesz Fa Jin i codziennie odrzucasz ludzi, to rezultatem nie jest tylko odrzucanie ludzi. To wytwarza twoją siłę, moc, twoje Nei Jin. Dlatego kiedy trenujemy Nei Jin, to trenujemy Fa (odrzucanie) ludzi, wysyłanie ludzi, którzy odskakują na 10 metrów.

To nie jest po to, że masz zachciankę odrzucania ludzi w ten sposób. [Ktoś może powiedzieć, przecież] jeśli odrzucisz kogoś, to ta osoba wróci, znów do ciebie podejdzie. Wszystko to rozumiem, mistrzowie też, przecież nie są głupi. Oni to wiedzą.

No to dlaczego trenują w ten sposób? To jest rodzaj treningu. Drugi człowiek jest tutaj jakby przyrządem treningowym, pozwalającym zwiększać siłę wewnętrzną.

Ponieważ trudno zobaczyć Nei Jin, to trening musi być bardzo wyraźnie widoczny. W tym tkwi klucz. Mój nauczyciel mawiał: „Nie możesz zobaczyć Nei Jin”. Dlatego, podczas treningu musisz to pokazać bardzo wyraźnie. Musisz odrzucić człowieka na dużą odległość.

Na przykład, kiedy używamy Nei Jin… Dochodzi do zwarcia, dotykamy się, prawda.. Moja Nei Jin jest w tym zawarta, jest pełna.

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

Wtedy może wytworzyć połączenie. Pozwala kontrolować. Okej. Mogę tego użyć do kontrolowania ciebie. Nie chcę robić tego wideo, ot tak, po to tylko, by pokazywać swoje Jin. Wolę pomówić o przyczynie, pozwolić ludziom to zrozumieć.

Na przykład,.. dlaczego, kiedy Fa (odrzucam) ludzi w ten sposób, to po prostu nie cofną ręki (amortyzując to)? Ponieważ nie mogą. Ludzie myślą, czemu po prostu nie zabierzesz ręki? Ponad to, wygląda jakbyś sam się odpychał, gdy tak robię. Jednakże, to nieprawda.

Na przykład,.. jeśli jesteś zrelaksowany, to nie mogę cię odepchnąć, prawda? Nawet jak próbuję popchnąć. Ale, gdy zrobię to, (to odlatujesz).       

Kieren:

Czy możesz wytłumaczyć… albo wpierw dam ci informacje zwrotną od siebie.. Jak już powiedziałem wcześniej, czułem jakbym był jednym (sztywnym) kawałkiem od ręki po stopę i nie mogłem się rozluźnić. Wtedy poczułem jak wyszła siła i wyraźnie odepchnęła mnie. Nie rozumiem jednak, co jest tego przyczyną? Dlaczego nie mogłem się ruszyć, (zrobić uniku), ani zmienić czegoś?  

Sifu Liang:

Tak właściwie, to ja też w ogóle tego nie rozumiem 🙂 … Mogę jednak trochę wyjaśnić to ze swojej strony. Myślę.. może jest to spowodowane… może chodzi o Yin i Yang. W tym momencie rozluźniam (Song) się bardziej niż ty. Moja strona jest zrelaksowana, Song, wtedy twoja będzie sztywna. Ze względu na tę sztywność nie możesz ruszyć się, zmienić czegoś.

Kieren:

Okej, rozumiem.

Sifu Liang:

Może o to chodzi. Ale, to co robię, to tak właściwie, cały proces, który mam w Taiji.

Tak właściwie, to nie sądzę, żebyśmy mogli oddzielać różne rodzaje Jin, Na Jin, tamten Jin, inny Jin. Tak naprawdę to mamy jeden Jin. Jest nim Taiji Jin. Kiedy robisz to z tą jakością, to to się wydarza. Nie wiem jednak czemu. Zobacz..

Gdy poruszam się w ten sposób, to nie masz problemu. Nawet jeśli pchałbym mocniej twe ręce w stronę twego ciała,  prawda… to nic się nie dzieje. To dlatego, że używam fizycznej siły.

Ale.. jeśli…. [odepchnięcie Kierena]…. Widzisz, zrobiłem to natychmiast. Nie wiedziałeś, że to się wydarzy.

Kieren:

Tak, próbowałem rozluźnić się jak najlepiej mogłem, ale to nic nie dało. Wciąż ten sam efekt. 

Sifu Liang:

Tak, jakość [rozluźnienia] jest inna. Nawet jeśli dotkniesz.. Patrz, nic się nie dzieje. Ale jeśli zrobię Na, to mogę cię kontrolować. Znaczy to, że jeśli mogę cię kontrolować, to mogę cię odesłać daleko (Fa).

Jeszcze raz powiem, nie robimy Fa z ludźmi, ot tak dla zabawy. To jest rodzaj treningu. To jest mocny trening. Podobnie jak w zewnętrznym stylu trenujesz pchanie czegoś. My używamy ludzi. Używamy ludzi jako narzędzi treningowych.

Kieren:

Czyli to porostu metoda treningowa

Sifu Liang:

Tak, metoda treningowa, dzięki której mam swoją siłę.

Gdy wyprowadzam cios to używam siły całego swojego ciała. To jest trening.

Okej. Tutaj jest dużo jakości Taiji Jin. Na przykład.. jeśli dotknę tutaj, jeśli po prostu naciskam z góry, to nic się nie dzieje. Prawda? Możesz się zrelaksować. Albo, kiedy używam siły fizycznej, to możesz przeciwdziałać, opierać się. Nie masz problemu. Jednak, gdy użyję Song Chen Jin lub Song (rozluźnienie) i opadnięcie. To siła powoduje, że twoja struktura się załamuje. Siła kompresuje twoją strukturę. Wtedy to wygląda tak…

Okej, to dlatego, że siła nie jest wyłącznie na moim ciele, ale przechodzi do twojego ciała. To właściwość Taiji. Dlatego niektórzy mistrzowie mówili: Taiji Jin jest bardziej elastyczny, zdolny do zmiany, ponieważ może przechodzić ode mnie do ciebie.

*

Potrzebujemy dużo trenować, żeby mieć te wszystkie właściwości, takie jak Fa Jin. Zasadniczo, to trzeba zacząć od jakości Song (rozluźnienia). To oznacza, że musisz trenować stanie [Zhan Zhuang]. Także formę. Forma potrafi wytworzyć mnóstwo dobrych jakości, to dlatego, że chodzi w niej o Yin/Yang. Dotyczy twojego Yi, używania twojego Yi, czyli umysłu. Po chińsku mówimy Yi, albo intencja. To ćwiczymy jako Yang, a ciału pozwalamy być Yin. Wtedy zaczynamy nabywać struktury Taiji i używać jej do wytwarzania zdolności z wewnątrz.

Kolejnym ważnym rodzajem treningu jest Taiji Nei Gong. Na przykład w rodzinie Yang, w stylu Yang używamy rodzinnego Yang Ba Duan Jin. Nazywamy to Taiji Baduan Jin i używamy tego do trenowania Nei Gong.

Więc, aby trenować Nei Jin lub siłę wewnętrzną, to musisz trenować Nei Gong.

Sama forma również jest Nei Gong’iem. Zhan Zhuang, czyli praktyka stojąca, jeśli robiona we właściwy sposób, w wewnętrzny sposób, również jest Nei Gong’iem.

Ba Duan Jin lub układ Nei Gong Taiji Quan jest Nei Gong’iem.

Pchające ręce… tak, może być w pewnym sensie treningiem Nei Gong, ale nie wprost. Ćwiczysz z partnerem i poprzez to możesz zbudować Nei Gong, z tego rodzaju treningu. Jednak zasadniczy rezultat pchających rąk dotyczy wyćwiczenia „słuchającej energii” oraz tego jak uwalniać swą energię.

Również broń, taka jak długi drąg, długa włócznia może pomóc trenować Nei Gong.

Tak więc, to duży, złożony system, pozwalający ćwiczyć twoją moc. To wszystko jest jakby naszym treningiem kondycyjnym. Okej? Nie myśl, że to jakiś magiczny trening. Nie. To jest trening kondycyjny. Musisz to wszystko trenować, bo to stanowi cały system treningowy.

Porównując do stylów zewnętrznych, możliwe, że one używają różnego sprzętu, różnych przyrządów. Mają swoje metody treningu, a w Taiji używamy tego wszystkiego, co wcześniej powiedziałem. To nie tak, że wykonujemy formę, bo wierzymy w jej jakąś magiczną moc lub, żeby stać się, no wiesz, „oświeconym”, czy coś w tym stylu.

Trenujemy, aby zrozumieć siebie. Okej. Czasami problemem jest to, że ludzie nie trenują czego więcej niż to i nie wiedzą jak walczyć. Nie mają żadnych doświadczeń. Chodzi mi o to, że jeśli chcesz wejść do i walczyć na ringu, w profesjonalnej walce, to musisz ćwiczyć się w tym, w walczeniu. Podobnie w każdej sztuce walki, nie tylko w Taiji. Chodzi mi o to, że każda tradycyjna sztuka walki, jeśli chce się wejść do ringu, to musi zrobić tę samą rzecz. Muszą się nauczyć jak zastosować swe jakości w warunkach ringu, w takiej konkretnej sytuacji.

Nie możesz po prostu sobie coś wyobrażać i wejść walczyć w ringu. Mimo wszystko, całym tym treningiem możesz samego trenować siebie. Trening może nie dotyczyć twego przeciwnika, ale trenowania samego siebie, zwiększania swej mocy, zwiększania swego zrozumienia. Rezultatem jest Nei Gong, Nei Jin.

Dopiero wtedy możesz również uczyć się jak można to zastosować, i to tworzy różne rodzaje Jin, takie jak przyklejający się Jin, przechwytujący Jin, Fa Jin („odpychający” Jin – w cudzysłowiu, bo nie chodzi o pchanie z mięśni. Pchanie mięśniowe, to by było Fa Li),  zapadający się Jin (opadający, osadzający się). Chociaż zapadający się Jin jest bardziej wewnętrzny. Dalej – Kao Jin (związany z używaniem mocy barku), Zhou Jin (związany z łokciem), Hua Jin (neutralizujący, transformujący).

Tak, wszystkie te rodzaje Jin mają podstawę w Nei Jin, które pochodzi z treningu Nei Gong.

*

Okej, dobrze, pozwolę ci po prostu spróbować jak to działa, zobaczyć jak można to zastosować.

Kieren:

Okej, czyli, czy to może być w dowolnym miejscu ciała?

Sifu Liang:

Tak, wszystko. Możesz zrobić mi dźwignie na staw lub spróbować pchnąć mnie lub cokolwiek.

Kieren:

Okej, no dobrze.

[Kieren próbuje różnych akcji z Sifu Liangiem]

 

Sifu Liang:

Spróbuj pociagnąć

Kieren:

Czy to tak samo zadziała jak popchnę cię z tyłu?

Sifu Liang:

Tak

[akcja]

Kieren:

Więc Jin jest wszędzie w ciele

Sifu Liang:

Tak

Kieren:

Im bardziej próbuję, tym bardziej odbiera mi to oddech. To tak, jakby jakaś siła mnie ściskała

Sifu Liang:

Słusznie, to dlatego, że siła przechodzi przez twoje ciało. Gdybym po prostu pchał w ten sposób [z mięśni],… to nic się nie dzieje. Zobacz, pcham nawet mocniej… i nic się nie dzieje.

[Ale jak zrobię tak]… To właśnie dlatego masz taką reakcje.

Albo, gdy jesteś rozluźniony… pcham.. i nic się nie dzieje. Tu nie chodzi o szybkość. Mocno pcham.

[Ale, gdy zrobię tak]… to jakość się zmienia.

Kieren:

Nie wiem czemu wydaje z siebie taki dźwięk, ale.. to czuć jakby… kiedy Jin uderza mnie, to sprawia, że wydaje ten dźwięk mimowolnie. To bardzo dziwne. 

Sifu Liang:

Czasami, to może być bardzo nieznaczne… dotknij mnie. [Akcja]

To się nazywa Qing Fu Jin lub unoszący Jin

Albo.. mogę.. [akcja].. zrobić bardziej Song Chen… czyli bardziej osadzić do ziemi. Wtedy tracisz swoje korzenie, ponieważ to się zapada do twoich korzeni.

Kieren:

Więc, w jaki sposób generujesz tak dużo siły, kiedy unosisz mnie w tę stronę?

Sifu Liang:

Tak właściwie, to nie ma w tym siły.  Prawie nie ma w tym siły. Tu nie chodzi o siłę a o połączenie. Gdy jestem w stanie się połączyć, to mogę to zastosować.. i wiem, w którym kierunku.

Bez połączenia.. próbuję.. i nic. Znowu próbuję.. i nic. Albo, ty się nawet bardziej rozluźnisz, to wtedy jest mi jeszcze trudniej. Widzisz?

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

Ale jeśli na początku będzie Yi-Qi .. [to lecisz w górę i na bok]. Okej.. wtedy mogę tego użyć. Więc, to jest różna jakość, ty możesz powiedzieć, prawda?

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

To jest całkiem odmienna jakość. Tu nie chodzi o technikę. Ponieważ, znowu… [akcja], gdy pcham cię w ten sposób, to się nic nie dzieje. Takie pchanie nie oszuka cię, prawda?

Ale… [akcja z Jin].. to takie same, po prostu poszedłem do przodu. Tu nie ma triku.

Kieren:

Tak… i nie mam czasu zareagować. Gdy zdaje sobie sprawę, że co się dzieje, to jestem już tam, trzy metry od ciebie.

Sifu Liang:

Tak.. dlatego w rodzinie Yang mówi się:

„Fa Jin powinno odsunąć człowieka na  przynajmniej jeden Zhang”. Jeden Zhang to jest około 3,3 metry. Możesz więc zobaczyć, że możemy zastosować Jin na wiele sposobów oraz to, że tworzy to moc w ciele. Gdy jest stworzona ta siła w ciele, to wtedy można jej używać poprzez aplikacje czy w inny sposób. Na przykład wyprowadzasz cios, to przyklejam się, używam Hua, a następnie mogę przełamać łokieć, mogę uderzyć. Używam tego Jin do kontrolowania ciebie, tak abyś musiał iść tam, gdzie wskazuję.

W Taiji nie ma czegoś takiego… nie ma wymiany technik ręcznych bez połączenia

Kieren:

Tak.. to jest, czuć bardzo odmiennie.

Sifu Liang:

To na przykład.. to ręce, wymiana ręczna bez połączenia.. bez przyklejenia, bez kontrolowania. To są „normalne ręce” (zwyczajne przepychanie), kiedy masz możliwość się ode mnie uwolnić.

W przypadku „rąk Taiji”.. [nie możesz się uwolnić]. Musisz się do mnie przykleić, utknąć [aż do momentu Fa Jin – „odepchnięcia”, bycia uderzonym, lub cokolwiek].

Kieren:

Co oznacza, że w tym momencie [połączenia] możesz uderzyć mnie kiedy chcesz.

Sifu Liang:

Tak… zobacz.

Kieren:

Więc.. kiedy uderzasz, to czy uderzasz również z Jin?

Sifu Liang:

Tak.. Nawet jeśli próbujesz mnie zatrzymać [i powstrzymasz cios], to i tak odlecisz. Ale jeśli nie zatrzymasz ciosu, to pójdzie w twarz. Widzisz… nie zatrzymasz.. to dostajesz w twarz. Zatrzymasz.. to i tak zostajesz odepchnięty. Dziękuję.

Używamy tego, bo czasami ludzie próbują zatrzymać, ponieważ tu jest bliski dystans… Więc, co tu zrobić, porostu się ruszać?…. Czy [zrobić coś takiego… przykleić, kontrolować i „odepchnąć”]… Okej.

Więcej kontroli… Okej. Możesz zobaczyć, że to coś zupełnie innego, inna jakość.

Kieren:

Tak

Sifu Liang:

Gdybym zwyczajnie [przepychał się z tobą, machał blokująco rękoma, bez kontroli, z odrywaniem rąk]… to widzisz… nic tu nie ma, prawda?

 

Ale jak zrobię tak … [przyklejenie, kontrola, „odepchnięcie”]… To zupełnie inna jakość.