You are currently viewing QIGONG LECĄCEGO ŻURAWIA I NIE TYLKO
He Xian Gu (ur. około 618/907 – ∞), daoistyczna nieśmiertelna kobieta na niebiańskim żurawiu, z albumu 18 daoistycznych obrazów Zhang Lu (1464-1538), wystawionych w Muzeum w Szanghaju

QIGONG LECĄCEGO ŻURAWIA I NIE TYLKO

Dzisiaj pierwszy z dwóch artykułów dotyczących Qigongu Lecącego Żurawia. To nowożytny styl Qigongu, zyskał w Chinach dużą popularność w latach 80’tych i 90’tych. Powstał na bazie osobistych doświadczeń wyleczenia się z groźnej choroby jednego z jego twórców, mistrza Zhao Jin Xianga oraz kilku jego przyjaciół.

Składa się z formy, zawierającej ćwiczenia pięciu ścieżek, medytacji na stojąco, która jednak różna jest od Zhang Zhuang (stania jak wielkie drzewo) oraz ćwiczeń dodatkowych. Forma ułożona jest tak, by pobudzała i regulowała wszystkie kanały narządów oraz osiem kanałów ‘niezwykłych’, odblokowywała pozostałe kanały i szczególne punkty energetyczne ludzkiego ciała. Pracuje również ze wszystkimi stawami, pobudzając je szczególnie spowolnionym ruchem. Dzięki temu, ruch ten nie jest jak rozgrzewka przed np. bieganiem, a wraz z odpowiednią pracą umysłu, uzyskuje jakość „nasiąkania” energią. Każdy staw zostaje zharmonizowany, wzmocniony i naenergetyzowany. 

Drugim kluczowym elementem Lecącego Żurawia jest medytacja na stojąco, którą można nazwać „spontanicznym Qigongiem”. Jest to rodzaj Qigongu, który można spotkać również w innych stylach. Jest to swego rodzaju „przeciwieństwo” form, a także klasycznego Zhang Zhuang. Zadaniem ćwiczącego jest stanąć nieruchomo ze spokojnym, wyciszonym umysłem, bez żadnych planów i założeń. Gdy to się uda, tzn., nastąpi wyciszenie umysłu oraz rozluźnienie ciała, to w takich okolicznościach, od wewnątrz pojawia się ruch energii, szczególnie w tych miejscach, które energetycznie są zblokowane, chore, lub były chore, a choroba, została zaleczona lub stłumiona, i ukryła się w ciele. Gdy umysł nie podąża za ustalonym schematem, jak to ma miejsce przy praktykowaniu rozmaitych form, to po pewnym czasie, ruch wewnętrzny wywoła ruch zewnętrzny. Gdy się na to pozwoli, to ciało będzie „płynęło” za wzbudzoną energią.

Cisza w umyśle i brak planowania powodują, że pojawia się w nas szczelina do subtelniejszej formy energii, którą w  Chinach nazywa się Shen, Duch. Jest to energia, która ma świadomość i jeśli się uda do niej podłączyć i pozwolić jej na działanie, to choroby, dolegliwości, brak równowagi zaczną leczyć się i harmonizować spontanicznie, jakby same z siebie. W medytacji na stojąco dzieje się to poprzez właśnie spontaniczny ruch, ruch, którym nie kierujemy, a pozwalamy na niego i obserwujemy jak się wydarza. To udrażnia zblokowane miejsca, wprowadza balans yin i yang, a tym samym leczy dolegliwości.

Gdy spontaniczną medytacje wykonuje się, będąc względnie zdrowym i witalnym, to pogłębia ona szczelinę między zwyczajnym ego, zwyczajnymi nami a tajemniczą sferą Shen, przez którą może napływać, lub budzić się w nas od wewnątrz coraz więcej świadomości, wraz z uaktywnianiem się ciekawych zdolności.  

Forma i spontaniczność, organizacje, szkoły, style, tradycje i twórcza wewnętrzna iskra, zsyłająca samo-wiedzenie

Podział na formę i spontaniczność, to przykład znanej wszystkim pary przeciwieństw yin i yang. Para ta tańczy swój taniec, w nieskończenie wielu odmianach, na wszelkich piętrach, wszystkiego tego, z czym tylko możemy mieć kontakt, bez względu na dziedzinę, a nawet bez względu na wzgląd.

Aby mogło coś powstać, narodzić się, to potrzebna jest tajemnicza, wymykająca się definicją spontaniczna iskra. Tak samo jest, w przypadku szkół, styli, form Qigong, sztuk uzdrawiania, sztuk walki i innych sztuk.

W przypadku Qigongu zdrowotnego, ta iskra pobudzana jest np. realnym, bolesnym zagrożeniem, trudną chorobą. Wielu mistrzów, twórców form, styli Qigong, i w dawnych czasach i dzisiaj, w pewnym okresie swego życia było poważnie chorych. Sięgali więc do tradycji, które były im dostępne i empirycznie sprawdzali co działa, a co nie. W końcu natrafiali na coś, co pomagało w ich konkretnym przypadku.

Gdy następowało uzdrowienie, to potem rozszerzali swoje zainteresowanie i badania z siebie na innych. Formułowali ćwiczenia w taki sposób, by były bardziej kompletne i uniwersalne. Doklejał się do tego ich rys osobowości, rozumienia zdrowia i innych kontekstowych spraw. Tak powstaje tradycja, styl lub szkoła, w której uczące się osoby zaczynają powielać, naśladować mistrza-twórcę.

Potrzebna jest zarówno forma, ustalona struktura, ale również spontaniczność i pozwolenie na wewnętrzne energetyczne kreacje. Potrzebna jest równowaga między tymi dwoma.

Gdy jest nadmiar formy, tradycji, to sztuka kostnieje, usztywnia się i traci soki życia. Na przykład, gdy umiera (lub w inny sposób znika) twórca, to część uczniów tej dziedziny ma tendencje do budowania instytucji, organizacji, wprowadzania reguł, procedur, egzaminów, stopni, których głównym celem jest zachowanie nauki mistrza. Mają podtrzymać tzw. czystość formy, brak odstępstw w wykonaniu, itp. Do pewnego momentu jest to potrzebne. Dba by esencjonalne instrukcje były przekazywane w zrozumieniu i bez niedziałających przekształceń, szkodliwych domieszek. Jednak formalność i struktura jest tylko fundamentem, początkowym etapem.

Człowiek nie ma służyć sztuce, lecz odwrotnie.  To sztuka ma pomóc wydobyć coś cennego, działającego dla każdej osoby trochę inaczej, lub bardzo inaczej. Dlatego powinna być szanowana, ale nie wolno dać się jej przygnieść. W pewnym momencie, by pójść dalej, to trzeba zostawić za sobą wszelkie ramy formy, tradycje.

Przy pomocy sztuki, formy, tradycji rozbudzamy w sobie spontaniczność, uwalniamy energię do nieograniczonej kreacji. Kreacji zdrowia i całego mnóstwa rzeczy.

Dobrze jest wiedzieć to nawet na początku drogi, drogi w czymkolwiek, gdy jeszcze potrzeba wskazówek i struktur, potrzeba „podążania za”. 

CZĘŚĆ 1

(Wstęp do książki o Qigongu Lecącego Żurawia, Chinese Soaring Crane Qigong, napisanej przez jego twórcę Zhao Jin Xiang’a, wydanej w 1993)

Wprowadzenie

Po dwóch latach dyskusji i poprawek przedstawiam Wam, szerokiemu gronu czytelników, niniejszą książkę o Qigongu “Lecącego Żurawia”.

Do tej pory (wyd. 1993 r.) ponad 10 milionów ludzi praktykuje ten rodzaj Qigong, w tym mieszkańcy Hongkongu i Makau, Chińczycy zza granicy i niektórzy zagraniczni przyjaciele.

Wszyscy odnieśli korzyści. Mam nadzieję, że ta książka będzie dla nich bardzo pomocna. Chociaż jestem pomysłodawcą tego rodzaju Qigong, nie mógłbym tego zrobić bez pomocy chińskiego dziedzictwa Qigong, bez pomocy starszego pokolenia mistrzów Qigong, od których się uczyłem, oraz bez moich przyjaciół i kolegów ze społeczności Qigong i społeczności medycznej.

Nawet nazwa “Qigong Lecącego Żurawia” została zasugerowana przez jednego z moich kolegów Qigong. Zasługa za tę pracę należy się więc wszystkim, którzy mi w niej pomogli. Zasługa za rozpowszechnienie Qigongu Lecącego Żurawia w całych Chinach należy się bardziej nauczycielom niż mnie samemu. Oddając w Wasze ręce tę książkę, moje serce przepełnione jest wdzięcznością i radością.

W ostatnich latach, Qigong bardzo się rozwinął. Różne rodzaje technik Qigong pojawiły się jak sto kwitnących kwiatów. Qigong Lecącego Żurawia jest tylko jednym ze stu kwiatów. Wraz z innymi technikami przyczynił się do upiększenia całego ogrodu.

Książka ta szczegółowo przedstawia technikę i wyjaśnia teorie, a także podsumowuje podstawową wiedzę i doświadczenie. Odpowiadamy w niej na pytania zadawane przez praktyków i rozwiązujemy problemy, które pojawiły się w trakcie nauczania i uczenia się tego Qigongu.

Qigong może nie tylko leczyć choroby i poprawiać stan zdrowia, ale także rozwijać mądrość i wydobywać ukryte siły mózgu. Może podnosić inteligencję i rozwijać wrodzone zdolności jednostki. Może być bardzo skutecznym narzędziem w procesie transformacji.

Będzie to miało głęboki wpływ na dobrobyt narodu i świata. Dlatego jest to warte naszych największych wysiłków.

Współczesny Qigong powinien wykorzystywać nowoczesne metody badawcze i sprzęt. Chociaż Qigong jest znacznie starszy niż dzisiejsza myśl naukowa, to jest odpowiedni dla współczesnych badań naukowych. Powinniśmy odrzucić wszelkie stare idee o charakterze przesądów i wprowadzić Qigong na należne mu miejsce w świecie współczesnej nauki.

Obecna generacja mistrzów Qigong nie powinna być zadowolona jedynie ze swoich umiejętności technicznych. Musimy stać wysoko, patrzeć dalej i naszym wysiłkiem spowodować wielki skok naprzód. Wtedy nie będziemy musieli czuć wstydu przed naszymi przodkami ani obawiać się, że nie spełnimy dzisiejszych oczekiwań.

1.   Krótka historia Qigong w Chinach i osobista historia Zhao Jin Xiang’a

Qigong jest taką samą nauką jak inne nauki medyczne. Wywodzi się z walki człowieka z chorobami. Tysiące lat temu pierwszy Qigong w Chinach nosił wiele innych nazw: medytacja, ‘oddechowy gong’, ‘cichy siedzący gong’, ‘chodzony gong’, ‘leżący gong’, ‘siedzący gong’.

Już w czasach dynastii Tang ludzie stosowali pewną formę tańca, aby pozbyć się chorób. Był to okres nadmiernych opadów deszczu, a co za tym idzie – wylewów rzek. Duża wilgotność powodowała reumatyzm i bóle, a ludzie tańczyli, aby pozbyć się bólu. Była to wczesna i prymitywna forma Qigong. Qigong jest więc walką ze złym środowiskiem i chorobami.

Mam do opowiedzenia pewną historię: w moim rodzinnym mieście Qigong i sztuki walki są bardzo popularne. Dlatego, gdy byłem bardzo młody, wchłonąłem sporo wiedzy na te tematy. Kiedy miałem szesnaście lat, zachorowałem na zapalenie opłucnej i gruźlicę. W 1962 r. moja gruźlica osiągnęła poważne stadium i nie byłem w stanie pracować, więc wysłano mnie do sanatorium. Tam nauczyłem się siedzącej formy Qigong, opracowanej przez Liu Guei Zheng, kierownika sanatorium. Ćwiczyłem codziennie, po czym czułem się zrelaksowany i dobrze się czułem.

Później, podczas podróży, spotkałem mistrza Qigong, którego imię brzmiało również Zhao. Był to człowiek o głębokiej wiedzy, który wyniósł mnie na wyższy poziom umiejętności i świadomości Qigong niż wszystko to, co znałem wcześniej. Dzięki kilkuletniej praktyce Qigong i leczeniu medycznemu powoli wyleczyłem się z choroby. Od tego czasu pracowałem jeszcze ciężej nad Qigong i jednocześnie uczyłem się o teorii tradycyjnej medycyny chińskiej, czytałem starożytne książki.

W tych latach, oprócz odzyskiwania zdrowia, zacząłem też leczyć pacjentów. Z czasem przychodziło tak wielu pacjentów, że nie byłem w stanie wyleczyć ich wszystkich. Widząc ich rozczarowanie, gdy nie mogłem poświęcić im wszystkim czasu i pamiętając swoją własną chorobę,

zacząłem pragnąć rozwinąć taki rodzaj Qigong, który pomógłby im w samodzielnym wyleczeniu się.

Z tym zamiarem zacząłem odwiedzać i uczyć się od wielu sławnych lekarzy i mistrzów Qigong. Studiowałem teorię meridianów oraz doktrynę krążenia i przemiany energii życiowej. l także nauczyłem się patologii i fizjologii.

2.   Ćwiczenia pięciu ścieżek

Wykorzystując to, czego doświadczyłem podczas mojej własnej praktyki Qigong i łącząc to z tym, czego nauczyłem się podczas studiów, wymyśliłem formę Qigong, która naśladuje naturę i ruchy żurawia w locie. Qigong ten jest zorganizowany w ruchowe “ścieżki”, wykonywanie których łączy pracę umysłową i fizyczną. Doświadczenie tych, którzy od 1980 roku praktykują Qigong “Lecącego Żurawia”, pokazuje, że

harmonijny związek pomiędzy ruchami i aspektem mentalnym jest bardzo skuteczny.

Pozwala to ludziom zarówno pozbyć się chorób, jak i poprawić ogólny stan zdrowia w tym samym czasie.

Ludzie kumulują Qi (energię życiową – bioenergię), a jednocześnie ćwiczą całe ciało.

Ruchy są jasne i łatwe do nauczenia; łatwo jest ćwiczyć, a Qi pojawia się szybko, oczyszczając kanały (meridiany).  Dlatego ma ona szybkie rezultaty w leczeniu chorób.

Qigong Lecącego Żurawia oparty jest na tradycyjnej medycynie chińskiej i bionice. Ćwiczy wolę i koncentrację.

W każdym ruchu ćwiczy się również umysł. Cały proces oczyszcza kanały i odżywia Qi oraz krew.

Skupienie umysłu jest istotą Qigongu “Lecącego Żurawia”. Poprzez skupienie umysłu, można rozwinąć inteligencje.

Energia, Qi i Duch w ciele będą wystarczające do odżywiania organów wewnętrznych i kończyn, dzięki czemu można pokonać chorobę i poprawić stan zdrowia.

3.   Medytacja w pozycji stojącej

Jest to część Qigong Lecącego Żurawia, która łączy spokojną medytację z ruchem fizycznym.

Kiedy praktykujący stoi w ciszy, to Qi zaczyna krążyć w ciele mimo braku widocznych ruchów. Nazywa się to “wewnętrznym ruchem” Qi.

Kiedy Qi dociera do części ciała praktykującego, która jest zablokowana, wywołuje widoczne ruchy zewnętrzne. Zewnętrzne ruchy pomagają Qi przedostać się przez blokadę. Następnie Qi może przepłynąć przez kanały i umożliwić naturalne uzdrowienie.

 

Te zewnętrzne ruchy pojawiają się bardzo szybko. Nazywamy je “spontanicznymi”. Są łagodne i proste na początku; a następnie, zgodnie z naturą choroby występującej u praktykującego, rozwijają się w skomplikowane i bardziej energiczne ruchy.

W miarę otwierania kanałów i uzdrawiania choroby, ruchy stają się coraz mniejsze i łagodniejsze, aż w końcu całkiem ustają. Pozostaje jedynie wewnętrzny ruch Qi bez żadnych ruchów na zewnętrz. Kiedy nie ma żadnych zewnętrznych ruchów, praktykujący jest uzdrowiony.

Musimy spojrzeć na ten zewnętrzny ruch z naukowego punktu widzenia. Nie powinniśmy się go bać ani się do niego zmuszać.

Ważne jest, żeby nie zaniedbywać ani ćwiczeń ruchowych, ani medytacji na stojąco, i nie porzucać ich nawet po otwarciu kanałów i osiągnięciu dobrego zdrowia.

Kontynuowanie praktyki, kiedy nie ma już ku temu powodów zdrowotnych, prowadzi do wyższej formy uzdrowienia, wykraczającego poza sferę fizyczną.

Istnieją ludzie, dla których ten rodzaj Qigong nie jest odpowiedni, ale wciąż pracujemy nad znalezieniem formy, która będzie dla nich odpowiednia. Na razie jednak ludzie z poważnymi nerwicami lub chorzy psychicznie nie powinni podejmować nauki Qigongu Lecącego Żurawia. Książka ta dotyczy pierwszego poziomu osiągnięć, jakie można uzyskać poprzez praktykę Qigongu Lecącego Żurawia. Druga książka, opisująca drugi poziom, została wydana w Pekinie w listopadzie 1987 roku. Trzeci oraz wyższe poziomy będą nauczane tylko dla tych, którzy są odpowiednio przygotowani.

 

Praktyka dowiodła, że kiedy medytujesz na stojąco, a Twój umysł jest skupiony na WeiIu i ‘wahadełku zawieszonym na WeiIu’, wtedy oryginalne Qi (Qi, z którym się urodziłeś) jest pobudzane do aktywności w celu wyregulowania kanału zarządzającego, zwanego Du Mai, i kanału poczęcia, zwanego Ren Mai. Ren Mai biegnie od akupunktu zwanego Chengjiang (znajdującego się poniżej dolnej wargi i powyżej brodą) w dół do akupunktu zwanego Huiyin. Kanał zarządzający (Du Mai) biegnie od Huiyin w górę pleców, przez głowę, aż do akupunktu znajdującego się pod nosem i nad górną wargą. Ten akupunkt, zwany Yinjiao, znajduje się w miejscu, gdzie tkanka wewnętrznej strony górnej wargi łączy się z dziąsłem.

4.   Moralność

Chociaż Qigong Lecącego Żurawia jest sposobem przezwyciężania chorób i promowania zdrowia, to najwyższy poziom jego rozwoju opiera się przede wszystkim na wysokim rozwoju moralnym. Mam tu na myśli dwa rodzaje moralności.

Pierwszy rodzaj moralności zakłada bycie w harmonii z Prawami Wszechświata i z Naturą, z Tao. Drugi – odnosi się do działalności człowieka w społeczeństwie. Oba te aspekty muszą być odpowiednio rozwinięte u praktykującego Qigong.

 

Tradycyjna chińska moralność obejmuje: patriotyzm, lojalność wobec rodziny, szacunek i dbanie o rodziców, pracowitość, prostotę, skromność, życzliwość, uprzejmość, sprawiedliwość, prawdomówność, szacunek dla samego siebie i szacunek dla innych. Podczas dziedziczenia tradycyjnych umiejętności Qigong, czujemy, że powinniśmy również rozwijać naszą tradycyjną chińską moralność.

 

Skąd ten nacisk na moralność podczas praktyki Qigong? Ponieważ praktyka Qigong podlega bardzo specjalnemu prawu.

Aby otrzymać pełne korzyści z Qigong, do których należą zdrowie, zwiększona inteligencja i moc psychiczna, musisz być w stanie pozbyć się problemów, kłopotów i zapatrzenia w siebie, które gromadziłeś od czasu narodzin. Gdy to się udaje, to Twoja świadomość sprzed narodzin może ponownie się ujawnić. 

Taki wysoki cel i szczere pragnienie są warunkami wstępnymi do nauki Qigong. Kiedy są one spełnione, praktyka Qigong może spowodować pożądany powrót do czystej świadomości.

 

Kiedy już rozwinie się Twoja świadomość przed-urodzeniowa, potrzebujesz dobrego środowiska, aby ją pielęgnować, i dobrej moralności, aby ją utrzymać.

 

Oto kilka propozycji:

 

1. Bądź bezinteresowny. Nie spędzaj swojego życia na pogoni za sławą lub pieniędzmi. Dedykuj je działaniom dla dobra innych. Nie deprecjonuj siebie niskimi dążeniami. Nie przejmuj się nieistotnymi niedogodnościami, lecz zachowuj w sercu wdzięczność i wyrozumiałość.

 

2. Bądź powściągliwy, łagodzący, uspokajający. Niech pozytywne uczucia nie pozostawiają miejsca na negatywne. Akceptuj rzeczy takimi, jakimi są, będąc zadowolonym ze swoich osiągnięć i umiejąc zaakceptować straty i cierpienie. Ten, kto cierpi na przewlekłą chorobę, powinien raczej brać czynny udział w odzyskiwaniu zdrowia, niż odczuwać żal w związku z chorobą. Zamartwianie się i żal mają zły wpływ.

 

3. Praktykujący Qigong muszą mieć pozytywne myśli, ponieważ pozytywne idee przynoszą pozytywne Qi. A pozytywne Qi przynosi pozytywne gong fu, (Gong fu odnosi się tutaj do rozwoju psychicznego). Wszechświat to pole energii. Jeżeli masz pozytywne myśli, negatywne Qi nie będzie miało możliwości, aby cię zaatakować. Jeżeli  podczas praktyki Qigong zobaczysz coś przerażającego, to nie musisz się z tym zmagać, aby się tego pozbyć. Po prostu wprowadź więcej pozytywnych myśli. Dobre myśli są rzeczywistymi siłami. Wpływają na ludzi, pomagają uwolnić się od smutku, bólu i zmartwień. Złe myśli też mają siłę i przynoszą ludziom szkodę.

 

4. Relacje między nauczycielami i uczniami: Uczniowie powinni szanować nauczycieli; nauczyciele powinni kochać uczniów. Dawniej mistrzowie Qigongu przekazywali swoje umiejętności najlepszemu uczniowi, którego wybrali, i nie wyobrażali sobie, by mogli kiedykolwiek uczyć osoby niegodne. Woleliby raczej stracić umiejętność, niż przekazać je komuś nieodpowiedniemu. Obecnie pojawił się nowy rodzaj relacji pomiędzy mistrzami Qigongu i ich uczniami. Oni wszyscy powinni darzyć się wzajemnym szacunkiem i miłością.

Nauczyciele Qigong różnią się od nauczycieli innych dziedzin. Mogą nie tylko przekazywać umiejętności i wiedzę Qigong swoim uczniom, ale mogą również leczyć ich choroby i pomagać im w łagodzeniu bólu i smutku. Jeśli więc nauczyciel zrobił wszystko, co w jego mocy, aby darzyć miłością swoich uczniów i być dobrym dla nich przykładem, to uczniowie będą go kochać z całego serca. Dlatego wszyscy

nauczyciele powinni pracować nad doskonaleniem się moralnym, a nie tylko nad doskonaleniem swoich umiejętności.

 

Wśród praktykujących nie wszyscy są w stanie pracować na wysokim poziomie. Niektórzy ludzie, którzy są dopiero początkujący i niewiele wiedzą, myślą, że są bardzo zręczni i przedwcześnie zaczynają uczyć innych. Jest to niebezpieczne. Nie tylko szkodzi to reputacji Qigongu, ale może również prowadzić, takich ”nauczycieli” i ich uczniów na manowce, wprowadzając silne duchy negatywizmu.

Nauczyciele Qigong powinni okazywać skromność nie tylko przed swoimi nauczycielami, ale również przed swoimi uczniami. Powinni dzielić troski uczniów i pomagać im z całego serca.

 

Był kiedyś nauczyciel Qigong, który często pomagał swoim uczniom. Pewnego dnia, kiedy uczył, uczniowie wykonywali medytację na stojąco. Zaczęło padać, ale jeden z uczniów nie mógł powstrzymać swojego spontanicznego ruchu. Nauczyciel otworzył parasol i trzymał go nad uczniem, podążając za nim, aż ten skończył. Niektórzy nauczyciele Qigong zostawiali nawet chorych członków rodziny, aby pójść do parku i uczyć swoich uczniów. Nigdy nie opuszczali zajęć, mimo że mieli problemy w domu. Kiedy uczniowie znaleźli się w sytuacji zagrożenia życia, nauczyciele spieszyli im z pomocą, nie bacząc na straty swojego pierwotnego Qi (zwanego też przekazem życiowym). Nauczyciele ci są doskonałym przykładem tego, co jest najlepsze w Qigongu Lecącego Żurawia.

 

Słowa i czyny praktykującego Qigong powinny odzwierciedlać jego piękne wnętrze. Praktykujący powinien być osobą o wysokiej moralności publicznej i prywatnej, oddany służbie niesienia nauki Qigong. Obecnie mamy wiele milionów ludzi praktykujących Qigong. Jeżeli wszyscy oni wcielą w życie te ideały, stworzą potężną siłę transformacyjną.

5.   Uwagi dla praktykujących Qigong Lecącego Żurawia

1. Właściwa motywacja do nauki Qigong jest gwarancją dobrych rezultatów.

Naszym celem jest zapobieganie chorobom, uwalnianie od chorób, odzyskiwanie zdrowia i przedłużanie życia, aby wnieść większy wkład w życie społeczeństwa. Nie powinno się uczyć Qigongu wyłącznie dla zaspokojenia ciekawości lub dla osiągnięcia korzyści materialnych.

 

2. Istotą praktyki Qigong jest osiągnięcie prawdziwego spokoju. Aby zagwarantować ten spokój, musimy mieć wysoką moralność, bezinteresowność, szczodrość i szlachetny umysł. Te cechy chronią nas przed światowymi troskami.

 

3. Wszystkie instrukcje techniczne zawarte w tej książce powinny być ściśle przestrzegane. Żaden z ruchów ciała czy umysłu nie jest przypadkowy; wszystkie zostały starannie zaprojektowane do pełnienia określonych funkcji. Jakość wyników ma bezpośredni związek ze stopniem opanowania umiejętności.

Dokładny ruch i prawidłowe nastawienie umysł pomagają udrożnić kanały. Nieprawidłowy ruch i niewłaściwe nastawienie umysł powodują blokady w kanałach. Dlatego ćwiczący muszą dokładnie rozumieć ćwiczenia i wykonywać je wielokrotnie, dokładnie według instrukcji.

Zawsze pamiętaj o dwóch poniższych zasadach:

(1) Podczas wykonywania pięciu ścieżek, niech twój umysł z uwagą kieruje ruchem każdego ćwiczenia

(2) Podczas medytacji w pozycji stojącej zasadą jest pełne rozluźnienie całego ciała i umysłu, abyś mógł świadomie doświadczać tego, co się z Tobą dzieje (jednocześnie zachowując świadomą zdolność do kontrolowania tego, jeśli to konieczne).

Jeżeli twoje ruchy wydają Ci się zbyt gwałtowne, powiedz sobie, żeby się wstrzymać i trochę zwolnić. Podczas wykonywania spontanicznych ruchów, pamiętaj o swoim dantian.

 

4. Qigong należy ćwiczyć w cichym i czystym miejscu, wolnym od zakłóceń i przeszkód.

Powinno być tam świeże powietrze. Jeżeli pogoda jest zła (deszcz, mgła, grzmoty) unikaj praktykowania Qigong na zewnątrz.

 

5. Zaleca się praktykowanie pięciu ćwiczeń (co zajmuje około pół godziny) raz lub dwa razy dziennie. Medytacja na stojąco powinna być wykonywana raz dziennie przez nie więcej niż pół godziny.

 

6. Podczas praktyki Qigong noś luźne ubranie, ani zbyt ciepłe, ani zbyt lekkie. Zdejmij okulary, zegarki z ręki i wszelką biżuterię. Zaleca się noszenie butów z płóciennymi podeszwami.

Nie ćwicz na pełny żołądek, ale też nie ćwicz, kiedy jesteś bardzo głodny. Przed rozpoczęciem ćwiczeń należy skorzystać z łazienki.

 

7. Podczas medytacji na stojąco nie należy niczego wymuszać, lecz po prostu pozwolić, aby się wydarzyło. W przeciwnym razie możesz zaszkodzić swojemu zdrowiu i może to być mylące.

 

8. Regularny tryb życia i zdrowa dieta są częścią twojej praktyki Qigong.

 

9. Osoby, które mają naturalne upodobanie do praktyki Qigong, odniosą z niej największe korzyści.

Wpływ umysłu na ciało został udowodniony. Wiara w to, że twoja choroba może być wyleczona, ma duży wpływ na proces zdrowienia.

 

Niektórzy ludzie mają tendencję do rezygnacji, kiedy na chore części ciała zaczyna wpływać Qi – co może przynieść tymczasowy ból. Ten okres trzeba przetrzymać i wytrwać w ćwiczeniu. Dlatego wymagana jest całkowita wiara w uzdrowienie przez Qigong.

10. Kto nie powinien ćwiczyć: Psychotycy i osoby z poważnymi zaburzeniami nerwicowymi nie mogą uczyć się Qigongu Lecącego Żurawia. Osoby zagrożone krwotokiem nie powinny ćwiczyć. Osoby w ostrej fazie choroby nie powinny ćwiczyć. Osoby bardzo lękliwe nie powinny ćwiczyć. Osoby z ostrym zapaleniem wątroby lub aktywną gruźlicą nie powinny ćwiczyć w grupie, ale mogą uczyć się lub ćwiczyć indywidualnie.

Ludzie, którzy są bardzo zmęczeni i ludzie, którzy są w stanie smutku lub gniewu nie powinni ćwiczyć Qigong, dopóki się nie uspokoją. Kobiety w ciąży nie powinny praktykować Qigong. Kobiety miesiączkujące nie powinny praktykować Qigong. Nie powinno się próbować uczyć się Qigongu “Lecącego Żurawia” bez pomocy doświadczonego nauczyciela, szczególnie medytacji na stojąco.

 

11. Istnieje sześć kluczowych słów dla praktyki Qigong Lecącego Żurawia

 

(1)   Okrągły. Ruchy powinny być okrągłe i płynne.

 

(2)   Daleki. Twój umysł powinien podróżować daleko, ale musisz być w stanie sprowadzić go z powrotem.

 

(3)   Miękkie. Ruchy powinny być miękkie i delikatne.

 

(4)   Ciągłość. Zarówno ruchy, jak i umysł powinny płynąć bez przerwy i zakłóceń.

 

(5)   Powolne. Ruchy powinny być wykonywane powoli i równomiernie. Tylko wtedy umysł, Qi i ruchy mogą być połączone w jedno.

 

(6)   Szczęśliwy. Półuśmiech pomaga wprowadzić się w stan spokoju. Umożliwia to również swobodne wydzielanie śliny. Ślina jest materiałem, który najłatwiej można przekształcić w Qi i jest ona źródłem Qi.

 

 

CZĘŚĆ 2

(Osobiste opowiedzenie o Qigong, zawarte w filmie dokumentalnym, wyemitowanym przez TVP1 w 1994 roku. Film przedstawia ćwiczenia mistrza Zhi Shin z Londynu oraz mistrza Liu Zhong Chun ze Szkoły Lecącego Żurawia, który mieszkał i nauczał w Polsce oraz wypowiedzi osób ćwiczących.) 

Mistrz Zhi Shin:

„Ja zacząłem zajmować się Qigongiem, gdy zacząłem studiować na uniwersytecie. Początkowo z czystej ciekawości. Było to związane z moim zainteresowaniem klasyczną chińską filozofią i literaturą. Kiedy dowiedziałem się, że duża część starej filozofii jest ściśle powiązana z praktyką Qigong. Klasyczne pisma Lao-Tzu, czy Konfucjusza trudno zrozumieć bez doświadczenia konteplacji poprzez medytacje.   

Zarazem fascynowały mnie niezwykłe możliwości, które można w sobie rozwinąć poprzez ćwiczenia Qigong. Zacząłem ćwiczyć w oparciu o podręczniki i czasopisma. Pracowałem tak przez kilka lat bez większych rezultatów. Zmieniło się to dopiero, kiedy spotkałem swojego pierwszego nauczyciela Qigong. Zasadniczo, żeby zacząć uprawiać Qigong, potrzeba, aby nauczyciel zainicjował Twoją energię Qi (…)”

Anna Wyka (socjolog):

„Zaczyna się ćwiczyć Qigong, nawet będąc uprzedzonym człowiekiem Zachodu. Uprzedzonym do takich bardzo dziwnych słów, sformułowań i szalenie sceptycznym będąc wobec spodziewanych ewentualnych efektów, a okazuje się już przy pierwszych zajęciach, że to rzeczywiście działa.

Potem, jeśli się praktykuje długo, zaczynają się dziać z ludźmi różne i dobre rzeczy, czasem w naszych obyczajach, w naszych doświadczeniach z medycyną, graniczące z cudem” 

dr Tomasz Sulikowski (Ośrodek Tradycyjnej Medycyny Chińskiej):

„Qigong w dosłownym tłumaczeniu oznacza praktykowanie energii. Oczywiście jest to nie tylko system praktyki, ale i również bogata wiedza teoretyczna. Qigong ma podstawy teoretyczne sięgające przynajmniej 2000 lat. W swojej pierwotnej formie wynikał zainteresowaniem człowieka zjawiskiem ruchu; wpływem ruchu na stan energii człowieka. W następnej kolejności, wynikał z zainteresowania rolą oddechu w obiegu energii w ciele człowieka, a następnie rolą świadomości człowieka, która jest jakby najwyższym piętrem aktywności człowieka wpływającej na stan energetyczny człowieka.

Qigong jest jedną z procedur, której rolą jest doprowadzenie energii człowieka do stanu równowagi i harmonii.

Żeby zrozumieć czym jest energia i żeby móc na nią wpływać, to trzeba mieć własne doświadczenie w tym zakresie. Trzeba poczuć tę energię. Dlatego, że inaczej jest to pusta rozmowa.

Oczywiście, że te doświadczenia, przez które człowiek przechodzi podczas ćwiczeń Qigongu są bardzo określone. Najogólniej rzecz biorąc polegają one na uspokojeniu umysłu, na uregulowaniu energii, na uzyskaniu stanu równowagi wewnętrznej. Są to zjawiska, które tłumaczone w tak prosty sposób są zrozumiałe dla każdego”

Mistrz Liu Zhongchun:

„W Warszawie, comiesięcznie prowadzę taki kurs i w innych miastach też, więc zauważam, że jest duże zainteresowanie. Pracuję jako pracownik naukowy, bo tu jest potrzebny, więc chciałbym poświęcać jeszcze więcej czasu i przedstawić chińskie, te tradycyjne ćwiczenie w Polsce. Nie tylko dla Chińczyków jest korzystne, użyteczne. Ja chciałbym też pomagać innym, zwłaszcza tym, którzy mają przewlekłe choroby i tym, którzy są starsi już i trudno im jeszcze uprawiać innego sportu, trudno biegać, czy uprawiać, czy grać w piłkę. To jest bardzo łagone formy ćwiczenia i może dużo pomagać ludziom

(…)

Dużo przykładów i w Polsce też. Niektórzy przez ćwiczenie, wzrok poprawione, guz zlikwidowane. Nawet bezsenność przez 2, 3 dni ćwiczenia już może zasnąć i spać. Takich przykładów jest też sporo tutaj, chociaż ćwiczących jest za mało.

Ja mam nadzieję, że tutaj w Polsce ta chińska tradycyjna forma ćwiczenia będzie też popularna.”

Kobieta z chorobą reumatyczną:

„Na ćwiczenia Qigongu namówiła mnie właściwie moja rodzina, a to dlatego, że ja już od dawna choruję na choroby reumatyczne i to po prostu miało być lekiem na te moje schorzenia. A pozatym to jeszcze lepsze samopoczucie, większa sprawność, kontakt jakiś taki żywszy z otoczeniem. Po prostu podobają mi się te ćwiczenia i czuję, że one rzeczywiście mi mogą pomóc”

Student 6-roku medycyny, adept kung fu:

„Do Qigongu trafiłem ponieważ ćwiczę chińskie sztuki walki kunfu. Wiedząc, że Qigong jest jakby tym, czym dla kulturystów są dobre odżywki, chciałem ćwiczyć mocniej i lepiej, to co ćwiczę do tej pory. A później zorientowałem, że nie tylko przyda mi się to we własnym życiu, ale również przyda się to moim pacjentom, jestem bowiem na 6 roku studiów na Akademii Medycznej.

Chciałbym w przyszłości pomagać ludziom nie tylko lekami, będą lekarzem jak najbardziej konwencjonalnej medycyny, ale również chciałbym ludzi włączyć w proces ich leczenia, żeby nie podejmowali tego trudu jakim jest wyjście z choroby w sposób bierny, ale żeby to też był proces czynny. Czyli Qigong zauważyłem może być formą auto-psychoterapii dla człowieka chorego. Włączyć go w proces samo-uzdrawiania. Wtedy pastylki na pewno będą lepiej działać.

Jakiekolwiek jest podłoże fizjologiczne Qigongu, nie interesuje mnie to może, aż tak bardzo. Bardziej interesują mnie wynik, a wyniki są dobre. Ja sam i moi bliscy ćwiczą i myślę, że czują się dzięki temu o wiele lepiej ”

Filozof-przyrodnik:

„Forma Qigongu jest powtórzeniem czegoś, co w przyrodzie jest obecne i okazuje się, że człowiek, stosując tę formę, dotykając czegoś bardzo subtelnego, czegoś bardzo pięknego jest w stanie czerpać te same siły, odnawiać się jak robią to inne elementy natury.

Być może jest nam dostępna taka droga, żeby rozumieć zdrowie jako pewien stan, pewien wskaźnik równowagi w naszej wymianie z otoczeniem. Nie jako coś idealnego. Po prostu jako dynamicznie zmieniający się stan. Jeżeli tak zrozumiemy zdrowie, jeżeli coś zaczniemy w tym kierunku robić, jeżeli przestaniemy się oddzielać tak bardzo, to znaczy być gdzie indziej myślą, wtedy okazuje się, że jest możliwy kontakt właśnie z tym stanem, którym jest zdrowie. Jest możliwe osiąganie dużo lepszej energii życiowej, dużo lepszego kontaktu z innymi. Dużo większego, przede wszystkim poziomu zadowolenia, radości – coś o czym zapomnieliśmy. A przecież, to jest właściwie najważniejszy czynnik zdrowia.”   

 

 

CZĘŚĆ 3

(Rozmowy z profesorem Liu Zhonczunem oraz relacje i doświadczenia ćwiczących, uczniów Profesora, zgromadzone w zasobach artykułowych: Stowarzyszenia Promocji Zdrowia Qigong – Lecący Żuraw im. Liu Zhongchuna, publikowanych w latach 90’tych i na początku pierwszej dekady drugiego tysiąclecia. A na koniec krótki filmowy materiał z mistrzem Zhao Jin Xiangiem)

1.   Rozmowy z pofesorem Liu Zhonczunem: 

Rozmowa z prof. Liu Zhonczunem z 1997, Tomasz Piotr Burek

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/artykul-ZN1997.pdf

Profesor Liu Zhonczun w skromny sposób opowiada o sobie, swojej drodze do Qigongu,  swoim życiu i swojej drodze do Polski.

 

Jedno wielkie gromadzenie energii. Chi-kung. Oddychaj i lecz się sam, Paweł Jarząbek

Gazeta Olsztyńska, Ekspres reporterów, 12-14 listopada 1999

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/GO1999.pdf

            Rozmowa z Liu Zhoczunem:

„- Czy Qigong może być dostępny i zrozumiały dla chrześcijan?

– Proszę Pana, każdy ma swojego Boga. Tak jak buddystę Qigong zbliża do Buddy, tak chrześcijanina może zbliżać do Chrystusa. Jeżeli człowiek wierzący żyje w zgodzie z Bogiem, to nie jest istotne, co to za Bóg.

– A Pan jest wierzący?

– Akurat nie. Przynajmniej nie w klasycznym rozumieniu. Ja wierzę we wszystkie religie.”

 

2.   Relacje i doświadczenia ćwiczących:

Rozmowa z Eugeniuszem Zenikiewiczem o jego doświadczeniach w walce ze stwardnieniem rozsianym, opracował Lechosław Łyszkiewicz

http://www.qigong.org.pl/2003/09/rozmowa-z-egeniuszem-zenikiewiczem-o-jego-doswiadczeniach-w-walce-ze-stwardnieniem-rozsianym/

 

Przykłady leczniczego działania ćwiczeń Qigong, Międzynarodowe Forum Zdrowie i Długowieczność, Kielce 20-21.05.2010, dr n. fiz. Joanna Konwerska-Hrabowska:

1.     Wyleczenie zniszczonego stawu barkowego na skutek wypadku sportowego (wybicie barku i złamanie kości)

2.     Choroba Parkinsona

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/leczace-dzialanie-cwiczen-qigong.pdf

 

Moje zdrowie, trzy listy-artykuły:

1.     Uczę się być zdrowa, Monika Wiśniewska numery, nr 5/1996

2.     Qigong ćwiczenia zdrowia, Monika Wiśniewska, nr 2/1997

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/MZ1996.97.pdf

3.     Bez pigułki hormonalnej, Waleria Mikołajczyk

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/artykul-BPHMZNN.pdf

 

Chiński żuraw ląduje w Polsce, Waleria Mikołajczyk, Nieznany Świat, Nr 11/2003

http://www.qigong.org.pl/wp-content/uploads/NS11.2003pdf.pdf

Opowiedzenie o zwyczajnych oraz kilku niezwyczajnych historiach związanych z panem Liu, w obserwacjach osób, które z nim ćwiczyły. 

3.   Twórca Qigongu Lecącego Żurawia, Zhao Jin Xiang

Pięciominutowe wprowadzenie do Qigongu Lecącego Żurawia z twórcą formy, mistrzem Zhao Jin Xiangiem, opowiadane przez Maureen Goss

(An Introduction to Soaring Crane Qigong, Zhao Jin Xiang)